Strona 1 z 35 12311 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 350

Wątek: [test] TAMRON 24-70 f/2.8 VC USD

  1. #1
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jun 2004
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    46
    Posty
    7 429

    Arrow [test] TAMRON 24-70 f/2.8 VC USD

    Witam,

    dziś (a właściwie również wczoraj i przedwczoraj) wziąłem na tapetę nowy zoom Tamrona, przeznaczony do pełnoklatkowych aparatów, mianowicie model SP 24-70 f/2.8 Di VC USD. Zgodnie z obietnicą obiektyw również bezpośrednio porównałem z obecnym konkurentem Canona - 24-70 2.8 L USM (wersją pierwszą). Na chwilę obecną wersja II obiektywu od Canona nie jest jeszcze dostępna w sprzedaży.

    Obecnie Tamron jest jedynym obiektywem z mocowaniem do Canona o podobnym, uniwersalnym zakresie (24-70), światłem 2.8, silnikiem ultradźwiękowym i przede wszystkim wyposażonym w optyczną stabilizację obrazu. Własnie ta ostatnia właściwość wyróżnia ten obiektyw spośród całej konkurencji.

    Obiektyw Canon 24-70 L udostępnił do testu sklep internetowy Digital24.pl

    1. Budowa


    Jeśli chodzi o samo wykonanie obiektywu możnaby rzec krótko - Tamron jak Tamron. Plastikowa, zwarta konstrukcja - identyczna jak w kilku ostatnich konstrukcjach firmy. Budzi zarówno pozytywne jak i negatywne opinie. Osobiście oceniam ogólne wykonanie obiektywu na dobre, nic nie wskazuje na to, by obiektyw miał się za chwilę rozlecieć.

    Absolutną nowością w Tamronie są uszczelnienia - obiektyw jest odporny na kurz i wilgoć. W jakim stopniu - nie wiadomo do końca. Jedynym namacalnym dowodem uszczelnień jest gumka przy bagnecie.

    Obiektyw jest stosunkowo ciężki i posiada dużą średnicę filtra - 82mm.


    Obiektyw w porównaniu do 24-70 L ma nieco odmienną budowę i działanie zoomu. L-ka szeroki kąt uzyskuje przy maksymalnie wysuniętym tubusie. Ma też ogromną osłonę przeciwsłoneczną, co nie do końca było fajne (mnie osobiście gabaryty Lki bardzo przeszkadzały). Tamron przy nim wygląda jak mniejszy - i praktycznie taki jest, bo w torbie zajmie zdecydowanie mniej miejsca.

    2. Stabilizacja obrazu.

    Zacznę od stabilizacji - bo właściwie to chyba jest ten element, który będzie miał fundamentalne znaczenie przy wyborze tego szkła zamiast Canonowskiego (lub zamiennika od Sigmy). Tamron właściwie przyzwyczaił nas, że mechanizm VC stosowany w jego obiektywach jest bardzo wydajny. Nie inaczej jest i tym razem. Stabilizacja jest w obiektywie 24-70 VC niezwykle wydajna. Można bez większego kłopotu fotografować z ręki na czasach 1/10-1/20 sek na 70mm. Jest też poprawa jeśli chodzi o głośność - nie słychać już dziwnego "stukotu" jak to miało miejsce np. w 17-50 VC podczas włączania/wyłączania stabilizacji. Krótko podsumowując - Tamron nie zawodzi. Stabilizacja optyczna jest tutaj wydajna, a zarazem cicha.


    crop:

    31mm 1/25 sek.

    27mm 1/20 sek.

    3. Właściwości optyczne

    Odkąd zaczęły pojawiać się pierwsze opinie i zdjęcia - opinie były różne. A to , że optycznie jest ok, a to, że środek kadru jest ostry, reszta nie... Postanowiłem się temu dokładnie przyjrzeć porównując z wybranym, świetnym optycznie egzemplarzem 24-70 L.


    Ostrość na szerokim kącie (ostrzone na Live View) centrum kadru i róg. Zdjęcia prosto z aparatu (5d mkIII, jpg standard).

    cropy z testu "pudełkowego"
    http://www.kubacichocki.pl/test/tamron2470/24mmc.jpg

    http://www.kubacichocki.pl/test/tamron2470/24mmr.jpg


    cropy 24mm z testu na dworze:


    Zdjecia na 70mm w pełnym formacie (2.8 T,C, 4.0 T,C)

    http://www.kubacichocki.pl/test/tamron2470/70mm28t.jpg

    http://www.kubacichocki.pl/test/tamron2470/70mm28c.jpg

    http://www.kubacichocki.pl/test/tamron2470/70mm40t.jpg

    http://www.kubacichocki.pl/test/tamron2470/70mm40c.jpg

    I jeszcze fragment z aberracją chromatyczną na f/2.8:



    Winietowanie w obydwu obiektywach obrazują zdjęcia:



    Bokeh (można sobie także porównać na wyżej pokazanych zdjęciach z huśtawką)

    Tamron 70mm f=2.8

    O obiektywach wiem prawie wszystko

  2. #2
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jun 2004
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    46
    Posty
    7 429

    Domyślnie cd.

    Canon


    Fotki w pełnym formacie:

    http://www.kubacichocki.pl/test/tamron2470/70mm28t2.jpg

    http://www.kubacichocki.pl/test/tamron2470/70mm28c2.jpg

    Generalnie różnice są, moim zdaniem, bardzo małe. Oczywiście, Canon daje bardziej chłodne kolory, jest odrobinkę ostrzejszy na 70mm, za to mniej na 24mm. Rogi kadru minimalnie ostrzejsze u Canona. Winietowanie - tutaj już duża różnica na korzyść Tamrona. Winietowanie w 24-70 L jest ogromne, co zresztą widać na zdjęciach. Właściwie owo winietowanie może powodować minimalną przewagę w rogach kadru. Ale ostrośc i tak może zależeć od poszczególnych egzemplarzy obiektywu, zarówno tamrona jak i Canona.

    Aberracja chromatyczna bardziej doskwiera Tamronowi.

    Za to jest jeden bardzo ważny aspekt (pomijając już winietowanie) - Tamron naświetlał klatki średnio z czasem 1/3 EV któtszym. Zrobiłem wiele prób i się to powtierdziło - obiektyw Tamrona jest jaśniejszy od Canona właśnie o ok. 1/3 EV.

    Z kolei zauważyłem wadę tamrona w postaci Shift Focusu - widocznym na dłuższych ogniskowych (zaznaczyłem czerwonymi kropkami na porównaniu ostrości na 70mm). Canon też ma tę "właściwość" ale nie jest ona aż w takim stopniu widoczna jak w Canonie. Czym to się objawia? Ano tym, że aparat ustawia ostrość przy otwartej przysłonie, a następnie domyka do przysłony roboczej. W niektórych przypadkach może być tak, że pomimo dobrze ustawionej ostrości na 2.8 zrobienie zdjęcia (np. na 5.6) może powodować lekki backfocus.

    4. Autofocus

    Nie ma co ukrywać, że Tamron nigdy nas nie rozpieszczał jeśli chodzi o mechanizm ustawiania ostrości. W dotychczasowych jasnych zoomach napędy były tradycyjne, które często się myliły i nie były zbyt szybkie. Silnik USD zastosowany w Tamronie jest właściwie wierną kopią tego w Canonie, przynajmniej jeśli chodzi o szybkość i głośność. Zrobiłem obydwoma obiektywami serię kilkudziesięciu zdjęć w różnych ustawianiach AF i wniosek jest krótki: AF w Canonie jest po prostu pewniejszy. O ile prędkość ustawiania jest porównywalna w obydwu, o tyle tamron lubi się czasem pomylić, zwłaszcza jeśli ustawiony jest inny niż centralny punkt ostrości. Właściwie wyszło mi to dzisiaj, bo sesje (dzienną i nocną) robiłem głównie na centralnym punkcie ostrości (ale nie tylko) w 5d mkIII i w obróbce nie zauważyłem nietrafionych zdjęć. Dzisiaj w warunkach bardziej testowych zauważyłem problem przy bocznych punktach AF. Nie wiem, czy to kwestia współpracy z 5d3, czy może coś innego. Zbyt małe mam doświadczenie (i właściwie żadnego na innych korpusach) żeby wysuwać jakieś daleko idące wnioski. Jedno jest pewne - robiłem szkłem 2 sesje i rezzultat jest ok.

    Podsumowanie

    ++ jedyny jasny zoom do pełnej klatki ze stabilizacją obrazu
    + bardzo dobra ostrość w centrum i brzegach kadru, już od 2.8
    + przyjemny bokeh (zaokrąglona przysłona)
    + uszczelniona konstrukcja obiektywu, chroni przed kurzem i wilgocią
    + szybki i cichy napęd USD
    ++ bardzo wydajna i cicho pracująca stabilizacja obrazu
    + obiektyw jest jaśniejszy o 1/3 EV od Canonowskiego odpowiednika
    + małe winietowanie (o wiele mniejsze niż w Canonie)
    + zwarta konstrukcja
    + 5 lat gwarancji w PL

    - małe problemy z AF na bocznych punktach w 5d mkIII
    - większa niż w Canonie aberracja chromatyczna
    - wysoka, jak na Tamrona cena (4399 zł w momencie premiery)
    - duża średnica filtra 82mm
    - lekki focus shift na dłuższych ogniskowych

    Na koniec sobie zostawiłem pytanie - czy warto ? Kurczę, trudno powiedzieć. Obiektyw ma dużo zalet i wad, tak samo zresztą, jak obiektyw Canona. Jeśli komuś zależy na stabilizacji obrazu (zdjęcia w słabym świetle, koncert, kościół, teatr lub filmowanie) - nie będzie miał wyboru - kupi Tamrona. Naprawdę nie wyobrażam sobie, co będzie oferował nowy obiektyw Canona (24-70 mkII) że będzie kosztował aż 9000 zł. Obydwaj bohaterowie niniejszego testu są naprawdę optycznie bardzo dobrzy... No cóż, stałem się jak najbardziej obiektywnie ocenić i porównać obydwa szkła, wnioski możecie sobie wyciągnąć sami


    I na koniec jeszcze trochę zdjęć:

    70mm f/2.8

    65mm f/2.8

    70mm f/2.8

    70mm f/2.8 AF servo

    70mm f/2.8

    24mm f/2.8 1/20 sek

    63mm f/2.8 1/25 sek

    50mm f/2.8 1/20 sek

    70mm f/18 Elfo 1200

    61mm f/2.8

    24mm f/18 Elfo 1200

    64mm f/2.8

    Elfo 1200
    Ostatnio edytowane przez Cichy ; 13-05-2012 o 21:44
    O obiektywach wiem prawie wszystko

  3. #3

    Domyślnie

    Bardzo miło czyta się tak sensownie napisane testy. Dobre zdjęcia. Dzięki! Należałoby tu może jeszcze zamieścić ceny obydwu sprzętów:
    Wg skąpiec.pl w dniu 13.05.2012:
    Canon 24-70/2,8 L- 4599,-
    Tamron 24-70/2,8 VC- 4388,-
    No i bądź tu mądry...
    Miejmy nadzieję że cena aktualnej nowości Tamrona nieco spadnie.

  4. #4
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jun 2004
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    46
    Posty
    7 429

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez fabrykant Zobacz posta
    Należałoby tu może jeszcze zamieścić ceny obydwu sprzętów:
    Cena Tamrona jest, a ceny Canona celowo nie umieściłem, bo to jednak nie jest dokładnie ten sam produkt (nie ma IS). Z pewnością gdyby Canon miał IS byłby duuużo droższa, a i gdyby nie miał go Tamron, to by kosztował odpowiednio mniej.
    O obiektywach wiem prawie wszystko

  5. #5
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    2 746

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Cichy Zobacz posta
    gdyby Canon miał IS byłby duuużo droższa, a i gdyby nie miał go Tamron, to by kosztował odpowiednio mniej.
    Uważasz, że VC w tym tamronie to taki atut, że nabywcy przy podobnej cenie, będą go woleli od canona mkI

  6. #6
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jun 2004
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    46
    Posty
    7 429

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Sunders Zobacz posta
    Uważasz, że VC w tym tamronie to taki atut, że nabywcy przy podobnej cenie, będą go woleli od canona mkI
    Przecież napisałem o tym na samym końcu podsumowania.
    O obiektywach wiem prawie wszystko

  7. #7

    Domyślnie

    Cichy... Jako ze jest to obiektyw typowo widokowy, nie masz jakiegos zdjecia w pelnym rozmiarze, ktore spelnialoby kryteria tego wspomnianego "typowego widoczku" (~nieskonczonosc, 24mm, f8 i/lub f11, iso 100, trawka na pierwszym planie i cos odleglego dalej) ?

    O np. tak jak tu, tylko bez siersciucha i barierki

    Takie jedno zdjecie jest warte wiecej niz 100 slow i 20 testow


    (jak by Ci sie chcialo mozesz sie pobawic, w probe manualnego uzyskania takiego rozkladu ostrosci aby zarowno boki jak i to co pod nogami, oraz horyzont w centralnej czesci kadru byl ostry przy tych f8/f11. Z mojego doswiadczenia wynika, ze nie koniecznie jest to nieskonczonosc, czy chocby punkt na skali, ktory wybierze sobie AF.)


    Tak poza tym... co mnie zdziwilo to fakt, ze Tamron okazal sie jasniejszy od Canona. Bo np. T28-75 w odniesieniu do 17-40 jest WYRAZNIE ciemniejszy przy niby tej samej przysłonie.
    Ostatnio edytowane przez konradl ; 14-05-2012 o 00:10

  8. #8
    Pełne uzależnienie Awatar dziobolek
    Dołączył
    Sep 2008
    Miasto
    Dublin/Ireland
    Posty
    2 638

    Domyślnie

    Po mojemu, to Tamron w centrum jest bardziej ostry niż Canon na tych samplach.
    Rogi podobne, ale... może ja źle widzę, lub opisy fotek podmienione

    Pozdrówka!
    "Nie wiesz i pytasz - wstydzisz się raz;
    Nie wiesz i nie pytasz - wstydzisz się całe życie"

    50D; SIGMA 17-50 f/2.8; TAMRON 70-200 f/2.8; Peleng 8mm / E-400; ZD17,5-45; ZD40-150
    tylko... czy to jest ważne??? "Galeria - zapraszam."

  9. #9
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Apr 2012
    Posty
    43

    Domyślnie

    po tescie osobiscie wybralbym Canona bo Tamron jest tylko nieco lepszy na 24mm ale reszta jest taka sama a moze nawet gorsza , jest co prawda stabilizacja i w ciemnych warunkach moze sie sprawdzic ale tylko wtedy gdy bedzie celny a tu jak widze rozowo nie jest, wiec wybieram Canona

  10. #10
    Uzależniony Awatar kaindox
    Dołączył
    Apr 2009
    Posty
    598

    Domyślnie

    Zastanawiam się dalej komu musi być aż tak potrzebna stabilizacja na szerokich kątach, że wybrałby Tamrona. Do reportaży dłuższe czasy się nie przydadzą, bo się ludziki porozmazują. Ważniejszy będzie raczej pewny AF, najlepiej ze wszystkich punktów a nie tylko centralnego. Jedyna sytuacja jaką jestem w stanie sobie wyobrazić w której mogłaby się przydać stabilizacja, to wieczorne zdjęcia architektury miejskiej (na wieś to i tak chyba za mało światła, więc statyw będzie potrzebny)


    PS a recenzja całkiem rzetelna, zwłaszcza że robiona przez sprzedawcę Tamronów.
    Dzięki Cichy
    Ostatnio edytowane przez kaindox ; 14-05-2012 o 07:33

Strona 1 z 35 12311 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •