Powiem (a właściwie napiszę) szczerze, wątpię, aby dystrybutor sprzętu ryzykował własnym zyskiem, aby zadowolić użytkowników przedłużając znacznie gwarancję, a tym zwiększając prawdopodobieństwo awarii, a tym samym usunięcia na własny koszt. Sądzę, że jest to jakiś mechanizm cenowy od producenta. Zwróćmy uwagę, że w Niemczech też obowiązuje możliwość przedłużenia gwarancji do 5 lat, więc nie jest to wymysł naszych dystrybutorów, abyśmy byli traktowani w jakiś preferencyjny sposób.