Cytat Zamieszczone przez Elizabethe Zobacz posta
- W jakich rozdzielczosciach powinnam dac zdjecia parze mlodej?
Na pewno w wątku na temat ślubów nie jedna osoba o tym pisała. Znajoma daje w rozdziałkach powyżej 2000 dla większego boku. Na moje jest to w większym stopniu uzależnione od wymysłów usługobiorców.

_ Czy dajecie zdjecia w dwuch roznych rozdzielczosciach ( np. te do wstawienia na internet zeby to klijent w zmniejszaniu sam palcow nie maczal i psul naszej jakosci zdjec . Inna rozdzielczosc to ta do drukowania.
Nie chcę karteczki, ale jak dla mnie jest to niemożliwe

- Zdjecia wykonane w rawach , czy potrzebuja one jakiejs specjalnej obrobki ?
Tak. Raw jest cyfrową wersją ciemni fotograficznej i wymaga podobnej opieki jak i wołanie kliszy. Obrabianie raw-ów jest swego rodzaju dobrą zabawą i poprawianiem umiejętności. Poza tym, że nigdy nie przekazujesz plików CR2 klientowi, tylko jpegi.

Zdolalam zaowazyc ze sa to strasznie surowe zdjecia ktore musze ostrzyc za kazdym razem w PS.
Nie panujesz nad przesłoną.

- Czy istnieje jakis ''magiczny'' sposob na zmienienie rozdzielczosci wszystkich zdjec razem bez otwierania kazdego z osobna ? To samo tyczy sie ostrosci ktora mam ustawiona w akcjach (operacje) i chciala bym dac ja na zdjecia wszystkie bez monotonnego powtarzania jej na kazdym zdjeciu .
Są specjalne działania na automatyczną korekcję ostrości, ale czy aby na pewno jesteś jedną z tych osób, która tego potrzebuje? Jeśli zdjęcia przepuścisz przez tego typu akcję, to możesz zniszczyć ich magię.

To samo tyczy sie mojej sygnaturki ( malego podpisu w lewym dolnym roku) czy zdjec b&w.
Mówisz o ostrości? Czy o braku tej sygnaturki.

(Przepraszam za brak pl znakow i mozliwe bledy ort, aczkolwiek nie mieszkam w kraju i nie posiadam podkreslania na tutejszym komputerze... )
Ekhm. Według ciebie poprawność językową gwarantuje automat z podkreśleniem? Mogę powiedzieć, że nie dysponujesz podstawową wiedzą (tym rzekomym slangiem fotograficznym) by wykonywać zdjęcia na ślubie. Szukasz winy po stronie oprogramowania. Tak naprawdę najlepszym wyjściem będzie zatrudnienie profesjonalisty i dogadanie się jako drugi fotograf. Nabierzesz o wiele więcej doświadczenia i nie zniszczysz czyjeś ceremonii.


Może i dostanę karteczkę ,ale na co dzień mam do czynienia z Hiszpanami, arabami i muszę stwierdzi, że tak kulawy język polski nawet by ich zdziwił. No proszę "dwuch"? Tak wypowiada się osoba, która pochodzi z polski? OMFG