Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 29

Wątek: Canon PowerShot SX 260 HS

Mieszany widok

  1. #1
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Szczecin
    Posty
    32

    Domyślnie Canon PowerShot SX 260 HS

    Witam,
    Potrzebuję kupić żonie aparat aby mogła fotografować m.in. dziecko. Co sądzicie o Canon PowerShot SX 260 HS? Czy ma duży shutter lag (czy jak to się pisze). Dawno nie bawiłem się kompaktami i nie wiem jak daleko poszedł postęp w technologii?

  2. #2
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Mar 2012
    Posty
    15

    Domyślnie

    Potrzebny jest taki długi zoom?
    W podobnej cenie jest S95,albo o trzy stówy droższy S100.
    Do focenia dziecka wolałbym jednego z tych dwóch.

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar jan pawlak
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    4 291

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez markg Zobacz posta
    Potrzebny jest taki długi zoom?
    W podobnej cenie jest S95,albo o trzy stówy droższy S100.
    Do focenia dziecka wolałbym jednego z tych dwóch.
    Żona po wielu latach "odkryła" przyjemność fotografowania.
    Kupiłem SX260 głównie ze względu na wbudowany GPS.

    1. Nie musisz uzywać długiego zooma jeśli nie chcesz
    2. Jak masz lustrzankę, to każdy inny typ pocket będzie miał dla Ciebie duże opóźnienie migawki.

    Jestem zaskoczony rozwojem technologii, ostatnio miałem stycznośc 3 lata temu z tymi aparatami. Mnóstwo fajnych funkcji dla "niezorientowanych"
    Robi np. nocne zdjęcia "z ręki" składając je z 3, zupełnie przyzwoite.
    Tylko jak przekonac żonę aby poczytała instrukcję ?

    Uważam, że SX260 warto kupić.

    jp

  4. #4

    Domyślnie

    A czemu nie IXUS? Szczególnie, że to dla żony?

    Potrzebne te 20 razy zoomu? Cena podobna.

  5. #5
    Pełne uzależnienie Awatar jan pawlak
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    4 291

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Janusz_K Zobacz posta
    A czemu nie IXUS? Szczególnie, że to dla żony?

    Potrzebne te 20 razy zoomu? Cena podobna.
    Dlatego że dla zony to kupiłem lepszy i z GPSem :-P

    jp

  6. #6

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jan pawlak Zobacz posta
    Dlatego że dla zony to kupiłem lepszy i z GPSem :-P

    jp
    A po co, gdybyś mógł rozwinąć myśl, potrzebny jest jej ten GPS? Bo ja mam bardzo złe odczucia, co do GPS. Baterię żre jak głupi, byle co i traci kontakt z satelitami, załącza się bardzo długo i w zasadzie nie działa.

    No właśnie, skoro chciałeś lepszy, to czemu nie kupiłeś S100 - zobacz porównanie, który lepszy choćby tu: http://snapsort.com/compare/Canon-S100-vs-Canon-SX260

  7. #7
    Pełne uzależnienie Awatar jan pawlak
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    4 291

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Janusz_K Zobacz posta
    A po co, gdybyś mógł rozwinąć myśl, potrzebny jest jej ten GPS? Bo ja mam bardzo złe odczucia, co do GPS. Baterię żre jak głupi, byle co i traci kontakt z satelitami, załącza się bardzo długo i w zasadzie nie działa.

    No właśnie, skoro chciałeś lepszy, to czemu nie kupiłeś S100 - zobacz porównanie, który lepszy choćby tu: http://snapsort.com/compare/Canon-S100-vs-Canon-SX260
    Nasze wakacje od kilkunastu lat to wyjazd na tydzień latem oraz na Nowy Rok też około tygodnia do jakiegoś miasta, noclegi w centrum.

    Tamten rok to Wiedeń i Madryt, ten rok to będzie Amsterdam i NYC. Używam Pentagram P3106 do logowania drogi i przypisywania zdjęć, w SX260 można albo logowac całą drogę (wtedy "źre") albo tylko gdy robi zdjęcia, wtedy jest ok, sprawdzone.
    Masz jakieś stare lub tenedencyjne informacje.

    LR pokazuje "od razu" położenia na mapie przy archiwizowaniu zdjęć.
    Z wielu względów warto wiedzieć gdzie w obcym mieście zrobiłes daną fotkę.

    Wiesz, dla mojej żony SX260 jest lepszy, (i spełnia moje wymagania : programy, GPS, zoom) Masz żonę ?

    jp
    Ostatnio edytowane przez jan pawlak ; 02-07-2012 o 11:38

  8. #8
    Pełne uzależnienie Awatar jan pawlak
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    4 291

    Domyślnie jednak SX260 lepszy od S100

    Bardzo cenię portal www.dpreview.com
    Oceniano zarówno SX260 (oceniono na 76%) jak i S100 (oceniono na 72%)

    Są to różnego przeznaczenia aparaty, tym niemniej SX260 oceniono wyżej.
    W kategorii aparatów "podróznych", w innych rankingach, aktualnie SX260 jest najlepszy.

    jp

  9. #9

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jan pawlak Zobacz posta
    Masz żonę ?
    No mam, tylko że żona uczepiła się kamery i z wyjazdów mamy zawsze moje zdjęcia i jej film.

    Czasem trzeba brać lustrzankę, ale na wakacyjne wyjazdy (a jeżdżę, nie chwaląc się częściej i czasem dalej, niż ty) zabieram kompakt. Moim zdaniem s100 (też z GPS-em) byłby lepszy, ale ty możesz mieć inne zdanie. Czemu, spróbuję wypunktować.

    Dla mnie zoom 5x (24-120 mm) jest wystarczający. Jeśli potrzebny mi detal, to go mogę wykadrować, bo matryca w s100 jest większa. W SX260 ma 6.17 x 4.55mm, co daje powierzchnię 28.07 mm2. W s100 jest większa, 7.6x5.7mm a więc powierzchnia wynosi: 43.32 mm2. A na większej matrycy, lepszy obiektyw potrafi szczegóły rysować po prostu lepiej.

    Za s100 przemawia też duży otwór obiektywu. Chodzi o te zdjęcia nocne właśnie plus możliwość pewnej zabawy głębią ostrości. No i masz RAW, a więc możliwość np. odzyskania np. szczegółów w światłach i cieniach na zdjęciu, robionym w trudnych warunkach. Co prawda, można sądzić, że RAW to i u siebie będziesz miał, jak chłopaki z CHDK zrobią.

    Ale to są szczegóły. Dla mnie na korzyść s100, jako dla kobiety przemawia po pierwsze to, że jest ciut mniejszy - 99x60x28 mm i 106x61x33 mm, a także lżejszy - 198 g i 231 g. To dla kobiety ważne. Masz maksymalnie do zdjęć w nocy 6,400 ISO (w SX 3,200 ISO). Właśnie dlatego zadałem ci to pytanie.

    Napisz, po całkowitym wyłączeniu, jak długo szuka u ciebie Canon satelit, by był gotowy do działania, bo w TZ30 trwa to bardzo długo.

    Przy okazji, na wszelkich wyjazdach kompakt trzymam na szyi na smyczy. te 20 deko można tak nosić, a ręce są wolne. Do tego mały patent. Kompakty są bardzo lekkie, a czasem nie ma statywu i trudno coś precyzyjnie wykadrować. Właśnie ta smycz, do której przywiązuję coś, co mam w pobliżu (ostatecznie butelkę wody mineralnej) powoduje, że w rękach mam powiedzmy półtora kilo, mięśnie są lekko napięte i zdjęcie o wiele łatwiej się kadruje (trudniej poruszyć), szczególnie przy większym zoomie. Sprawdzone.

  10. #10
    Dopiero zaczyna Awatar Artubi
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Orzesze
    Wiek
    51
    Posty
    42

    Domyślnie

    Mogę jedynie potwierdzić. Mam żonę i też kilka dni temu kupiłem jej sx260. Jak u przedpiszcy zastanawiałem się także nad S100, ale wygrał długi kontra jasny obiektyw, no i ten GPS (ale s100 też go ma).
    BTW Zamówiłem do tego aparatu pokrowiec skórzany typu "pogotowie" (taki jakie było w starych dalmierzach) jak doleci to dam znać czy się sprawdza.
    5DII+17-40+24-105+70-300IS+105+50=5DII+121-300IS=121+5(DII-60IS)

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •