Jezu!Zamieszczone przez snowboarder
Co wy z tymi ptakami!?
Od 6 lat fotografuje ptaki i najlpesze zdjecia zrobilem 10D+600/4. Jak mialem 1dmk2 to nie widzialem zadnej roznicy na korzysc 8kl/s.
Zdecydowana wiekszosc zdjec ptaktow (90%) to fotki statyczne, takie klasyczne "encyklopedie", a jesli juz sie zdarzy zdjecie akcji to nie przesadzajmy, to nie koszykówka i nawet na kaczke w locie (to najszbszy ptak) styknie 5kl/s.
Tak wiec sport z 1dmk2 zgodze sie, ale juz do ptakow 5D spokojnie wystarczy.
Bo z tej fotografii zdecydopwanie dalece bardziej przydaje sie mozliwosc wyciecia z klatki niz szybkosc.
Moja bolaczką na poczatku byly krotkie szkla i niemożność wycięcia niczego z 6mln pikseli. Teraz mam 13mln i po prostu nie musze wchodzic ptakom na glowe
Nie wspomne o D2H, ktory dawal niesamowity obraz ( o niebo lepszy niz kazdy Canon, ktory mialem - nawet obecny 5D), ale 4mln to bylo smieszne w ptasio-snajperce.