Strona 3 z 9 PierwszyPierwszy 12345 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 88

Wątek: 1D MarkIIN-5D

  1. #21
    Bywalec
    Dołączył
    Sep 2004
    Miasto
    Stockholm
    Posty
    159

    Domyślnie

    Adamek-chcesz napisa c,że 5D robi lepsze zdjęcia jakościowo,czy też masz na myśli tylko róznice w Mpix?
    Vitez-może większość to wyolbrzymienie,ale własnie tu na forum znalałem też o tej telecentryczności.Teraz już nie mam czasu szukać,ale gdzieś jest wątek gdzie chyba Adam xxxx pisał,że gorzej ostrzy od kit-owego i potem w tym samym wątku Kubaman też pisze że musi swój odesłać i zmienić bo ma nieostre zdjęcia.Dodam,że mój 17-40L jest z 2005r.
    Pozdrawiam.
    EOS 50 I EF 70-200 4L I EF 17-40 4L I

  2. #22
    Pełne uzależnienie Awatar adamek
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    40
    Posty
    2 265

    Domyślnie

    Paradox: tak, właśnie to mam na myśli.
    Jakość zdjęćjest lepsza z 5d. Większa matryca (fizycznie) od 1d i większa ilość megapikseli.
    Oczywiście nie należy mylić mojej wypowiedzi ze stwierdzeniem, że jakość z jedynki jest kiepska. Do większości zadań nawet matryca d20 wystarcza tak naprawdę.
    Miłego dnia
    adam jastrzębowski
    cyfra i analog. obiektywy, statyw i monopod
    tu tu

  3. #23
    Uzależniony
    Dołączył
    Jul 2005
    Miasto
    3miasto
    Posty
    568

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez adamek
    Paradox: tak, właśnie to mam na myśli.
    Jakość zdjęć jest lepsza z 5d. Większa matryca (fizycznie) od 1d i większa ilość megapikseli.
    i większe (fizycznie) same pixele - o czym juz pisano wielokrotnie - mają widoczny wpływ na lepszą jakość zdjęć z "piątki".
    Tak naprawdę sądzę że jak ktoś wykłada własną kasę na kupno aparatu a nie "ma redakcyjny" - to tak naprawdę nie będzie zalet swojego aparatu potwierdzał w warunkach ekstremalnych - nawet wiedząc że są.A te wszystkie uszczelki i tak nic nie pomagają na podstawowy pyłowy problem - syfienie matrycy.Nie wiem czy w 1D nie ma problemu FF i BF ? No i "piątka" ma jeszcze jedną zaletę: extrasy są tańsze....

  4. #24
    Coś już napisał
    Dołączył
    Dec 2005
    Posty
    76

    Domyślnie

    Mam dwóch kolegów fotoreporterów którzy fotografują 20D + 17-40z b. dobrym rezultatem, sam kiedyś myślałem nad kupnem takiego.
    Mam też przyjaciela który sprzedał 20D bo kupił 5D, i 17 - 40 w tym momencie jest dla niego bezużyteczny, ale nie ze względu na jakość, a fakt że 17mm już bardzo zniekształca obraz, zajmuje się on reportażem podróżniczym. Proponuję osobiście się zwrócić do niego poprzez galerię foto, najlepiej odpowie, a ponadto można poparzeć na wykonane foty tym sprzętem.
    http://trekearth.com/
    w wyszukiwarce wpisać: maciekda

  5. #25
    zło konieczne Awatar Vitez
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    19 804

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Paradox
    A
    Vitez-może większość to wyolbrzymienie,ale własnie tu na forum znalałem też o tej telecentryczności.Teraz już nie mam czasu szukać,ale gdzieś jest wątek gdzie chyba Adam xxxx pisał,że gorzej ostrzy od kit-owego i potem w tym samym wątku Kubaman też pisze że musi swój odesłać i zmienić bo ma nieostre zdjęcia.
    Tak, to byla kilka mniej udanych przypadkow. Moj z 2005 r. tez byl do d*. Ale na bazie swojego wieloletniego (jak to brzmi ) czytania tego forum moge ci zdecydowanie powiedziec ze jest dokladnie na odwrot - wiekszosc ludzi chwali 17-40 we wspolpracy z dSLR ... ale niestety tak juz to jest ze bardziej kluje w oczy to co negatywne niz pochwaly.

    Co do 1D MkIIN vs 5D to i ja p13ka wysmazylem elaboracik z ktorego wynikala subiektywna jak dla mnie przewaga 1DMkIIN - wiele zalezy od potrzeb.

  6. #26
    Pełne uzależnienie Awatar oskarkowy
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    49
    Posty
    2 513

    Domyślnie

    Paradox: 17-40 to kapryśne szkło. Wiele zależy od egzemplarza i to już Vitez wyjaśnił.
    Zakładając jednak, ze trafisz na porządną sztukę, to z 5D też wcale nie musi idealnie współpracować. Pomijając ogniskową, to to samo szkło zdecydowanie lepiej pracuje na cropie. A telecentryczność działa dokładnie odwrotnie, niż myślisz.

    Miałem to szkło z 5D przez kilka miesięcy. Efekty tego co robiłem były bardzo dobre, szkło sprzedałem ze względu na mało mi potrzebną ogniskową. Jednak przy cropie x1.6 (i w efekcie większej głębii ostrości na tej samej przysłonie) efekty były ładniejsze. Do tego dochodzi rozciągnięcie kadru, o czym pewnie wiesz, bo używasz analoga.

    Zalety mkII wymienili już inni (i dobrze, bo znam je tylko ze słyszenia). Jeśli nie potrzebujesz pełnych 17mm a 8mpix będzie dla Ciebie wystarczającym wymiarem, to bierz 1kę. I nie wahaj się dłużej.
    Jarek

  7. #27
    Pełne uzależnienie Awatar p13ka
    Dołączył
    Mar 2004
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    57
    Posty
    1 013

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez muflon
    Mi swego czasu p13ka zadał takie pytanie na PM i w odpowiedzi wysmażyłem dość spory elaborat. Może jeszcze ma gdzieś w odebranych
    Mam ten "elaborat" Muflona:

    Cytat Zamieszczone przez p13ka
    Chciałbym się skonsultować. Stoję przed dylematem: 5D czy 1D MkII N.
    Hmm, to jest bardzo trudne pytanie. Nawet w "mojej dzialce" zawodowcy maja mimo wszystko nie 1D, ale 1Ds i 600/4 - jednak pelna klatka i ilosc szczegolow robi swoje... A ja mam swoj "bias" w strone cropa 1.3x, fps i ogolnie jestem nieobiektywny ;-) do tego 5D znam raczej ze specyfikacji i wrazen innych, niz z wlasnych doswiadczen. No ale sprobuje (zakladam, ze kwestie finansowe nie maja tu decydujacego znaczenia).

    Wiekszosc rzeczy, o ktorych piszesz: >trochę większą matryckę i mieć jaśniej w wizjerze, stopniowanie ISO (1/3), no i pewniejszy AF.< dadza Ci obydwa body. W jednym matryca bedzie "troche troche" wieksza, w drugim AF bedzie "troche troche" pewniejszy ale to nie sa jakies krytyczne roznice.

    ISO, LCD - identyczne (obydwa body maja telewizor 2.5", ISO w wizjerze i co 1/3 dzialki). Wielkosc wizjera... come on, rzeczywiscie tak czesto uzywasz MF? Ja w zasadzie nie narzekalem na wizjer w 20D. Owszem w 1D jest "jeszcze fajniejszy", a w 1Ds "w ogole fajny" - ale nie jest to parametr ktory bylby dla mnie bardzo istotny przy wyborze body.

    Akumulatorki - owszem, poczatkowo zakup dodatkowego NP-E3 boli, ale potem baterie sie odwdzieczaja z nawiazka. Ja mam w sumie chyba z 8 szt. BP511, a akurat tej zmiany nie zaluje wcale. Ladowarka jest bardzo sensowna, w porownaniu do tych od BP511 - mozna podpiac dwa akumulatory (ale nie laduje ich naraz, tylko sekwencyjnie, np. przez noc), moze tez rozladowywac (refresh). Ogolnie w porownaniu z 10D/20D wrazenie co do baterii mam takie, ze to jest "w koncu to, o co chodzi". A moj rekord seryjnego strzelania na jednym ladowaniu to ponad 8000 klatek

    Glosna migawka - prawda, niestety nic nie da sie z tym zrobic . Wczoraj na lotnisku nawet przy kolujacym kilkadziesiat metrow dalej 737 moje serie 8fps budzily usmiech politowania kolegow spotterow To dla mnie w zasadzie jedyna wada tego aparatu (waga i wielkosc mi nie przeszkadza, do "cioci na imieniny" i tak zabieram 20D bez gripa).

    Obsluga menu: to jest sprawa bardzo indywidualna. Dla mnie to bylo niewygodne... przez pierwsze kilka dni. W tej chwili znacznie bardziej pasuje mi uklad z jedynki. Tak, trzeba przelaczac dwiema rekami ale to jest dobre rozwiazanie. Masz w ten sposob stuprocentowa kontrole nad aparatem w kazdych warunkach - ponownie, "wczoraj na lotnisku": mroz, przejmujacy wiatr, kurtka, dwie bluzy, grube rekawice... i guzikologia jak marzenie, zero mozliwosci przelaczenia czegos przez przypadek. No ale tak jak napisalem - to jest po prostu inna koncepcja, albo sie komu podoba albo nie.


    Cytat Zamieszczone przez p13ka
    5D (..) trochę szeroko przy tele
    To jest istotna informacja (dla mnie 1D+24-70 to na tyle idealna kombinacja, ze 17-40 praktycznie przestalem uzywac), dosc mocno wskazujaca na jedynke, zwlaszcza jesli jeszcze do tego nie masz jakiegos strasznego parcia na megapiksele. Bo po odrzuceniu fullframe, wizjera i rozdzielczosci wlasciwie co zostaje z zalet 5D?...

    Cytat Zamieszczone przez p13ka
    Gdybyś miał taki dylemat to który model brałbyś pod lupę?
    Przejscie z 20D do 5D to w praktyce: matryca (FF/Mpix), wizjer i troche ulatwien w ergonomii. Przejscie z 20D do 1D to znacznie wiecej, w praktyce "wszystko co fabryka dala" oprocz matrycy.

    Powinienes wziac tez pod uwage "fun factor" - chyba sam kiedys przyznales, ze traktujesz sprzet troche jak zabawki. Kupujac 5D dostajesz starannie targetowany produkt, dajacy wiele fajnych rzeczy, nie majacy w zasadzie sztucznych ograniczen typu brak spota - ale mimo wszystko obmyslony tak, zeby nie robic konkurencji profesjonalnym body. Kupujac jedynke - dostajesz absolutny "state of the art": maksymalna szybkosc (AF/fps), maksymalna jakosc wykonania - bez zadnych kompromisow. To trudno napisac, ale 5 sekund trzymania obydwu body w reku wystarcza, zeby zrozumiec o co chodzi.

    Mam nadzieje, ze nie musze dopisywac, jaka jest w zwiazku z tym wszystkim moja rada ;-)

    Daniel

  8. #28
    Pełne uzależnienie Awatar muflon
    Dołączył
    Mar 2004
    Miasto
    Zürich
    Wiek
    47
    Posty
    6 763

    Domyślnie

    By the way: po wycieczce do Pragi odszczekuję tą "nieprzydatność 17-40 w 1D" :-D Kościoły, uliczki... zapas szerokości, żeby "prostować piony"... a nade wszystko 17-40 leżący w plecaku gdy mi o 7 rano zaparowało 24-70 :-)

  9. #29
    zło konieczne Awatar Vitez
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    19 804

    Domyślnie

    p13ka - no to jeszcze dorzuc moj elaborat (bo ja go pisalem z punktu widzenia kogos kto trzymal 5D kilka razy a jedynke zna z opowiesci, muflon na odwrot ) i bedzie prawie komplet .

    Przydalby sie ktos kto ma oba i robi zarowno sluby, przyrode, sport itp .

    Btw muflon - podobno w 1 jest jakas opcja wstepnego podniesienia lustra co znacznie wycisza migawke... bawiles sie tym?

  10. #30

    Domyślnie

    uzywales analogowego eosa to kup 5D, taka zmiana mniej boli. Jesli twoja 50-tka dalo sie robic zdjecia, nie zamokla Ci, nie roztrzaskala podczas uzywania to i 5D tez jakos przezyje.
    Uszczelnienia to moze fajna rzecz, ale jak mocno pada to i tak nic nie zastapi parasola. Zwlaszcza po 2-3 godzinach deszczu, po prostu z goretexowej kurtki woda splynie na spodnie obiektyw sie zachlapie.
    Kurz - jak sie mocniej kurzy to i tak najlepiej aparat wpakowac w torebke foliowa.
    Zreszta, odpowiedz sobie na pytanie jak czesto bedziesz korzystal z aparatu w takich warunkach
    Pozdrawiam,

    Jarek

    www.jarekjaworski.net

Strona 3 z 9 PierwszyPierwszy 12345 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •