1. Pamiętam że z tym Vivitarem była taka opcja, że aby mieć regulację mocy trzeba było mieć dodatkowy moduł do tego. Inaczej chyba walił pełną mocą.
2. Nie przypominam sobie aby Vivitar 283 miał coś takiego jak oszczędzanie energii.
3. Bezpieczne napięcie miał dopiero chyba Vivitar 285HV (oznaczenie HV jest kluczowe). Chociaż ja odpalałem za pomocą wyzwalaczy Viviara 283 i 285 i nic im nie było.
4. Moc to ok. 40-42 jeśli dobrze pamiętam. (Jak kupowałem to szukałem czegoś o takiej mocy własnie)