mialem dzisiaj okazje obejrzec ten statyw velbon sherpa 600 r
wrazenia hmm,na plus dobry szybki sposób rozkladania go, plynnie pracujaca głowica minus w moim odczuciu to czesto uwazana jako zaleta lekkosc, taki jakis watply mi sie wydaje i brak mozliwosci haka na obciazenie, przynajmniej w ogladanym egzemplarzu nic takiego nie zauważyłem .
na wyprawy na pewno z racji wagi bym go wybral, do uzywania w studio lub plener gdzie podjezdzam samochodem to sam nie wiem czy bym nie wolal masywniejszego , tego ktorego pokazalem w pierwszym linku
jednak ma on kolejne minusy w kwesti wymiarow,minimalna wysokosc 50 cm a velbon 29, czasem to sie moze przydac a druga sprawa minimalna dlugosc po zlorzeniu 62 vs 80 cm, w syt kiedy nie mozna sobie statywu wrzucic do auta to moze byc duzy problem, do tego waga, najlepiej by bylo kupic dwa statywy
Znajoimy ktory uzywal wczesniej manfrotto polecil mi benro, mowi ze nie widzi wiekszej roznicy, za to roznica w cenie bardzo duzo i mocno poleca te statywy wiec zanim sie na cos zdecyduje musze miec chyba jeszcze okazje obadac benro na zywo .
Swoja droga chetnie bym kupil uzywany statyw za mniejsze pieniadze , niestety ogloszen z uzywakami jak na lekarstwo
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
edit
ten byłby świetny
http://www.allegro.pl/item1077814406..._vat_wawa.html
jednak cena jak dla mnie niestety na ten cel o wiele za duza, na znalezienie znacznie tanszej uzywki raczej nie ma co liczyc wiec trzeba szukac dalej.