Witam, moze i mi ktos podpowie. Od pewnego czasu przymierzam sie do statywu - cos z serii 055 ale ze wzgledu na fundusze troche sie to przeciaga. I wlasnie trafia mi sie mozliwosc niedrogiego (tak mysle) zakupu Manfrotto 190XDB z glowica 486RC2 - za 470zl. Na poczatku serii 190 nie bralem pod uwage, ale teraz mysle ze moze seria 055 bylaby zbyt na wyrost a 190 w sam raz? Do tego mniejszy i lzejszy to pewnie czesciej go zabiore. Na ogol robie zdjecia portretowe, mam 170cm wzrostu a najciezszy zestaw jak powedruje na statyw to 30D+ 24-70f2.8L lub 70-200f4L. Czy to dobry wybor, czy raczej dalej cisnac do 055?