Pokaż wyniki od 1 do 10 z 1181

Wątek: Jaki statyw

Widok wątkowy

  1. #10
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 199

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez miszak Zobacz posta
    Ja się nie kłóce co lepsze bo to zależy od kryteriów do czego się używa i nie mówię, że nie można kupić tańszego i lżejszego statywu. Ja tylko mówię, że postawienie w sposób stabilny mojego zestawu, który maksymalnie waży z głowicą ok. 3,5kg na wysokości ok. 180cm na statywie leciutkim, ważącym np. 1,3 kg i kosztującym kilkaset zł jest poprostu niemożlwe.
    nie ma czegos takiego jak nogi o wadze 1,3 kg dajace wysokosc robocza 180cm. no, przynajmniej nie w karbonie, bo moze i technologicznie da sie wykonac (nie patrzac na koszt) taki statyw.

    na rynku masowym najlzejszy jest karbon i statyw karbonowy o trzysekcyjnych nogach, wysokosci nominalnej* 1,55m wazy sam minimum 1,3 kg bez glowicy. ale to jest sakramencko stabilne 1,3 kg, a jesli ktos jest przekonany, ze do takiej stabilnosci musi miec 3,5 kg topornej czolgowej stali... no to juz nie moj problem.

    * - mam na mysli wysokosc po rozlozeniu nog, od ziemii do gwintu glowicy, przy niewyciagnietej kolumnie. tak, ze po zalozeniu kulki i aparatu celownik laduje na wysokosci oka takiego kurdupla jak ja (172cm)
    wyciagniecie kolumny dla mnie dyskwalifikuje jakakolwiek dyskusje o stabilnosci. przynajmniej w kraju, w ktorym mieszkam, gdzie jest cos takiego jak wiatr (w PL trzeba w wysokie gory pojechac, zeby taki wiatr trafic).
    przy takich warunkach brzegowych moja karbonowa Sherpa jest sakramencko stabilna w swoich 1,4 kg. de facto, to moim zdaniem problem stabilnosci w ogromnej wiekszosci nie jest kwestia nog (przynajmniej jak juz wejdziemy na pulap wyzszy niz tanie aluminiowe statywy) tylko glowicy i w ogole teleobiektywow.

    Cytat Zamieszczone przez miszak Zobacz posta
    A jeżeli ktoś stawia 1,5 kg na wysokości 1,6m to różnica jest zasadnicza.
    mowimy o roznicy w wysokosci nog, czy o wyciaganiu kolumny.
    bo jesli mowimy o kolumnie, to patrz uwaga wyzej. dobry statwyw w ogole nie powinien miec czegos takiego jak kolumna lzej, stabilniej...

    Cytat Zamieszczone przez miszak Zobacz posta
    Potrzebę wysokiego statywu odczuwa się dopiero w tedy, kiedy chce się fotografowac coś, co jest w górze i trzeba celować pod kątem powyżej 45 stopni.
    rzadko robie pod gore, wiec nie powiem. z tym ze jesli juz, to raczej szerokim katem, a wtedy dyskusja o jakiejs stabilnosci jest generalnie po proznicy. jesli juz sa czynniki wplywajace na stabilnosc w tym wypadku, to raczej chodzi o podloze, na ktorym jest statyw rozstawiony. same nogi czy glowica przy ogniskowych <50mm nie odgrywaja znaczacej roli.

    sam czesciej walcze o stabilnosc przy kombinacji dlugiej rurki (>200mm), wiatru, miekkiego podloza.


    Cytat Zamieszczone przez miszak Zobacz posta
    Statyw 055XB kupiłem tydzień temu za 479zł nówka w sklepie. Nie wiem dlaczego podajesz cenę o prawie 200zł wyższą? W tej cenie nie kupisz nic o podobnej wysokośco na czym można postawić bezpiecznie nawet mniejszy zestaw. A BENRO o tej samej wysokości wcale nie jest lżejsze i tańsze.
    no juz nie przesadzajmy. uzywalem zwyklej aluminiowej Sherpy 600R pod 450D + 300/4 i na dobrym podlozu nie mam zastrzezen do stabilnosci. naprawde, nie demonizujmy problemu nog. glowica jest gwozdziem programu

    Cytat Zamieszczone przez miszak Zobacz posta
    Co do głowicy to nie była ona tematem wątku a tylko napisałem, że ją mam. Porównywanie 488rc2 do BH2 to hmmm nie wiem z jakich szkieł korzystasz ale BH2 to jest duuużo niższa półka.
    nie mialem BH2, nie powiem. 488RC2 nie ma juz w sklepach, a 498RC2 to juz zupelnie inna cena. co do tekstow o niskiej polce... mialem co prawda tylko dwie glowice Manfrotto, ale po tych doswiadczeniach ciezko mi sobie wyobrazic znacznie gorsze badziewie...

    jak sie ma BH2 do 488RC2... nie wiem... ale moje doswiadczenia z RC2 sa takie, ze bym tego za darmo nie chcial. te plytki sa tandetne, a jezyczek do ich blokady wyrabia sie przy dluzszym uzytkowaniu i nie daje sztywnego polaczenia. pracujac 450D + 300/4 na czyms takim czuc wyraznie brak plynnosci pracy kulki przez bezwlad na laczeniu. przy mocowaniu markinsowskim ten sam zestaw (i te same nogi) chodza jak nozyk w maselku...

    Cytat Zamieszczone przez miszak Zobacz posta
    Miałem tą głowicę. Najniższa półka większych głowic kulowych. Na forach fotoprzyrodniczych pewnie można znaleźć sporo opinii - bardzo przychylnych po zakupie i raczej mniej po dłuższym użytkowaniu. Do 488 w ogóle nie ma co porównywać aczkolwiek zgodzę, się że 488 nie jest jeszcze idealnym rozwiązaniem ale napewno trwałym.
    nie wiem jak 488, po 486 absolutnie slowo "trwalosc" nie kojarzy mi sie z Manfrotto, a to zdaje sie technologicznie nie jest wielka roznica...

    Cytat Zamieszczone przez miszak Zobacz posta
    Kule i śruby wytrzymują długie lata.
    w sumie 1,5 roku moge podciagnac do liczny mnogiej (lata nie rok), aczkolwiek bardziej bym to widzial w kategorii mojej wytrzymalosci, nie sprzetu MF

    Cytat Zamieszczone przez miszak Zobacz posta
    Ja swoją kupiłem używana w cenie niewiele wyższej od BH2. Fotografując ptaki przy uzytkowaniu głowicy kulowej non stop używa się zacisku do jej blokowania. Kilkadziesiąt, kilkaset razy w ciągu zasiadki. I wtedy na plan dalszy schodza wady głowicy jakie można przypisać MF bo ona porostu znosi to bez szwanku a takie BH2 po roku musimy dokręcać z siłą niedźwiedzia a blokada zaczyna działać coraz słabiej.
    w takiej sytuacji pozostaje mi zachecic Cie do unikania kontaktu z kulkami typu markinsowskiego/arkowego, gdzie reguluje sie tarcie pod wage obiektywu i do pracy z drobiem pracuje juz bez blokady bedziesz pareset zloty do przodu bez tego doswiadczenia...
    Ostatnio edytowane przez akustyk ; 10-11-2011 o 11:59
    www albo tez flickr

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •