Nikt mi niestety nie odpowiedział na pytanie o różnicy jakości pomiędzy Bogenami i Manfrotto.Sprawdziłem dokładnie sam na wielu forach i teraz już wiem,że różnicy w jakości nie ma.Amerykanie chętniej kupują Bogeny z zakręcanymi nogami(też wole) i srebrne.Czarne są tylko ładniejsze,a na srebrnych nie widać upływu czasy(rys)
Czytam wpisy i tak sobie myśle ze oszczędny powinien kupować porządne rzeczy.Taką rade usłyszałem plus proste równanie matematyczne (wartość zestawu na statywie do statywu) i ...mam spokój na wieeele lat.To prawda ze zmienia sie szkła,puszki,reszte.Dobry statyw zmienia sie tylko wtedy gdy sie rozsypie.Mój zestaw Bogena czyli statyw i monopod przetrzymają wiele szkieł i puch.Ale najważniejszy jest kompletny spokój o zamontowany na nim sprzęt (nie drgnie nawet z cięzką sigmą 400).Ten spokój wart jest tej raz wydanej większej kasy.Ale to moje zdanie