Cytat Zamieszczone przez Kolaj Zobacz posta
Statyw może spokojnie być niższy niż jego użytkownik bo:
- oczy mamy z reguły niżej niż czubek głowy
- nad statywem jest jeszcze głowica i wysokość aparatu. W końcu wizjer jest na górze.
- Czasem jeszcze dochodzi grip.
- Jak się lekko schylimy to tez nam korona z głowy nie spadnie.
ogolnie to to jest prawda, ale jest zwyczajowe "ale"...

zdarzaja sie, mnie niestety dosc czesto w praktyce, sytuacje, w ktorych statyw musi byc rozstawiony nizej niz fotografujacy. albo miec szerzej rozstawione nogi, bo na waskich nie da sie zlapac oparcia. i wtedy ta wysokosc sie przydaje.

jak kupowalem Sherpe CF630 i do niej glowice MF 222 to mialem przemozne wrazenie, ze to za wysokie, bo na w pelni wyciagnietych nogach i glowicy w pozycji na sztorc celownik 30D mam z 5cm powyzej poziomu oka (po prawdzie, to ze wzrostu tez mi blizej do czolgisty niz koszykarza ), dlatego normalnie unikam wyciagania nog na maksa. ale kilkumiesieczna praktyka z tym zestawem zweryfikowala poglad, ze to jest za duzo. po prostu sie bardzo przydaje.

obiektywnie rzecz biorac, o te kilka cm powyzej oka nie warto sobie zbytnio zawracac glowy. ale jesli jest eknomicznie uzasadniona mozliwosc takiego wyboru - moim zdaniem jak najbardziej warto.


Cytat Zamieszczone przez Kolaj Zobacz posta
Statyw nie musi być koniecznie ultralekki ale jego waga nie może nas zniechęcać do jego zabierania ze sobą. Jeśli tak jest, staje się niepotrzebnym gratem, który zalega w naszym mieszkaniu. Wyświechtane hasła typu "statyw musi być ciężki, żeby był stabilny" można sobie w buty wsadzić. G*** prawda.
popieram. odkad stalem sie szczesliwym nabywca karbonu ogarnia mnie pusty smiech jak slysze ewangelistow jedynego slusznego Manfrotto, ktorzy sami wyciepali grube stowki na jakis przecietny model tej firmy i przekonuja innych, ze tez powinni turlac sie z podobna masa.

Cytat Zamieszczone przez Kolaj Zobacz posta
Stabilność zależy od sztywności użytych materiałów a nie od wagi.
choc oczywiscie jest tu drugorzedna, masa tez sie przeklada na stabilnosc. lzejszy statyw moze byc latwiej zwiany przez wiatr. niestety, pisze to z doswiadczen praktycznych

material ma wplyw nie tylko na stabilnosc w rozumieniu odpornosci na opadanie obiektywu (na to ma ogromny wplyw glowica) i utrzymanie korpusu z obiektywem. ma tez duzy wplyw na zywotnosc samego statywu, jak rowniez na jego podatnosc na rezonans. karbon, przy wielu zaletach, ma opinie podatniejszego na zlamanie przy puknieciu. natomiast opinie na temat podatnosci na rezonans spotkalem skrajnie rozne - jedni mowia, ze bardziej drga, inni ze lepiej tlumi. na podstawie osobistych obserwacji sklaniam sie ku wersji, ze chyba nieco bardziej rezonuje, ale nie jest problem, ktory mi wybitnie przeszkadza w praktyce. choc zdarza sie, ze na mocnym wietrze, mimo dociazenia sporym plecakiem, trace ujecia przez poruszenia