Myślałem, że tylko ja tak mam ;-) . Jest to denerwujące przy ustawianiu aparatu dokładnie w określonej pozycji. Czyli ten typ tak ma. Druga sprawa która mnie nurtuje to sposób dokręcania płytki - muszę użyć dużej siły żeby to zrobić solidnie. Zdecydowanie wygodniejszy jest sposób min. taki jak z Manfrotto. Gdy tego nie zrobię mocno mam wrażenie , że aparat zaraz spadnie.