[myszka_k]Pierwsze ślubne :)

[Mixas]

Przydało by się posiedzieć trochę nad postprodukcją i można by było więcej wyciągnąć z tych fotek. Trochę popracować nad kadrem. Na początek nie ma tragedii. Tak jak to ktoś wcześniej napisał, ciocie i tak będą się zachwycać

[arekhit]

i troszke wiecej kolorow

[myszka_k]

Bardzo dziękuje za opinie, i dobre rady na pewno w przyszłości je wykorzystam
Jeśli chodzi o kolory to faktycznie mam źle skalibrowany monitor ( nowy) i muszę kogoś od tego znaleźć bo nie wiem jak to się robi. Nad kadrami popracuje Oto kilka następnych i chyba wiem czego się spodziewać


5.

źródło

6.

źródło

7.

źródło

8.

źródło

[Saapcio]

Lepiej. Spro lepiej.
Koniec euforii, tera troszkę krytyki.
5. - niebrzydkie
6. - na tyle fajne że nawet pion leci i nie boli (przeklej kwiatka z 8. :-D)
7. - kadrowanie z uwagi na szyjkę od butelki (lekka dwuznaczność - trza uważać)
8. - przepalone czółko i pozy (ale to kwestia gustu).

[Goomis]

Dzizas a myślałem, że "moda" na potworki typu 5 i 6 minęła bezpowrotnie i już nie wróci... Niestety nie...
6. z pierwszego wrzutu jest ok - szkoda tylko, że to BW takie szare i smutne.
8. (to ostatnie) jest dobre, szkoda tylko przepalenia czoła ale ogólnie chwycony moment, kadr są dobre.

[esteem]

Bez obrazy ale śmiało można powiedzieć, że 5 i 6 łapie się w granice kiczu.
Pooglądaj trochę zdjęcia innych lub odwiedź strony dobrych fotografów. Pomoże Ci to w poznaniu "mody" na obróbkę zdjęć ślubnych.

Pozdrawiam i życzę powodzenia.

[Saapcio]

Pomoże Ci to w poznaniu "mody" na obróbkę zdjęć ślubnych.

Tylko czy taki był zamysł początkowy tego posta? Moda "modą" a praca u podstaw...
Czy cóś.

[Mixas]

Koledzy powyżej dają dobre rady. Lepiej unikaj, eksperymentów typu wszystko BW a coś tam kolor. Przy zdjęciach monochromatycznych sugerowałbym większy kontrast przy obróbce. Czasami warto zgubić trochę szczegółów w cieniach na korzyść poprawienia ogólnego odbioru.

P.S. Ostatnie 8. ze względu na przepalenie może lepiej zrobić właśnie czarno-białe?

[esteem]

Tylko czy taki był zamysł początkowy tego posta? Moda "modą" a praca u podstaw...
Czy cóś.

Osobiście uważam się za amatora i wielbiciela fotografii, ale mogę śmiało powiedzieć, że oglądanie zdjęć lepszych ode mnie bardzo dużo mi dało i dostrzegam dzięki temu większą przyjemność z robienia zdjęć. Właśnie dlatego zaproponowałem aby koleżanka spróbowała wzorować się na pracach innych.

Z drugiej strony myślę, że krytyka to dobry sposób motywacji.

Ps. Jakiego szkła/szkieł używasz?

[Goomis]

Ps. Jakiego szkła/szkieł używasz?

Kita 17-85, przecież widać po Exifach