Mam wrażenie, że już gdzieś to mówiłem/pisałemNie wiem sam, ale nabywając starego 5d odczułem ogromną radość w związku z tym co mi zaoferował za takie pieniądze. Fakt, że nie byłem/jestem przyzwyczajony do strzelania w gigantycznych ISO (wtedy kupiłbym sobie noktowizor), nie jestem przyzwyczajony do wielkiej ilości mpix (wtedy kupiłbym sobie...hmmm...nikona d800 gdyby było mnie na niego stać), mam do tej puszki dość sztampowe i niedrogie szkła (aka "nie-profi") , a zdażyło mi się już kilka razy zadowolić znajomych użyczając się na ich ślubach. Bliska mi osoba używa takiego samego starego body z równie "nieprofesjonalnym" i do tego jedynym szkłem i realizuje komercyjnie zlecenia modowe, zdarzyło jej się publikować na całkiem sporej liczbie portali modowych (np. defuze, portfolio na vogue italia, itd), także w papierowych wydawnictwach. Tym samym 5d w zupełności się sprawdza. Dla nawet mocno ambitnego amatora 5d spokojnie wystarczy, imo, Osobiście uważam, że lepiej wydać dodatkową kasę na sensowne szkło niż lecieć w body, które daje kilka ficzerów więcej. Chyba, że kogoś na to po prostu stać.