Ja tylko napiszę, że PQI to szajs. Kupiłem kiedyś i na całej karcie zapełnionej rawami - 2-3 były uszkodzone. Taki problem miałem nie tylko ja
A nie myślałeś o adapterze SD-CF? Karty SD są dużo tańsze.
Ja tylko napiszę, że PQI to szajs. Kupiłem kiedyś i na całej karcie zapełnionej rawami - 2-3 były uszkodzone. Taki problem miałem nie tylko ja
A nie myślałeś o adapterze SD-CF? Karty SD są dużo tańsze.
Moje zdjęcia na forum
7d 17-35 18-135STM 35/2 50/1.8 85/1.8 100/3.5 70-200/4 580EXII
http://jaceklosko.blogspot.com/
PQI prezentuje sobą bardzo wysoką jakość...inaczejZamieszczone przez GhostRider
Ja tylko napiszę, że PQI to szajs. Kupiłem kiedyś i na całej karcie zapełnionej rawami - 2-3 były uszkodzone. Taki problem miałem nie tylko ja...
Problemy z tymi kartami miałem nie tylko ja - ulatniają się z nich zdjęcia.
Jestę fotografę
miszcz martwi się o podpis
Kwestia trafu: PQI 266x używam od 2 lat i jeszcze ani razu nie miałem problemów. Po prostu karta jak każda inna. W 7D prędkość dla mnie ma mniejsze znaczenia, wystarcza mi bufor aparatu.
Pstrykadełka, słoiki, staza, cztery duże koła i trzy anteny.
Dziękuję, pewnie skłonię się ku Lexar'owi. Tylko jak patrzę na aukcje na allegro to tak na oko 75% to SanDisk
Dla potomnych:
Kingston - unikać
PQI - unikać
Z tych 75% allegrowych pewnie połowa to podróby.
Pstrykadełka, słoiki, staza, cztery duże koła i trzy anteny.
Najlepiej kupić w Agito - nie dość, że ceny dobre to i chyba zakup pewny
Moje zdjęcia na forum
7d 17-35 18-135STM 35/2 50/1.8 85/1.8 100/3.5 70-200/4 580EXII
http://jaceklosko.blogspot.com/
Wiesz ja mam karty chyba większości głównych producentów i prawie każdy ma swoje lepsze i gorsze modele. Takie generalizowanie niczemu moim zdaniem nie służy. Może dobre do sklepu ale my tu nic nie sprzedajemy :cool:.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
to was zdziwię bo oprócz sandiskow używam kingstonów i chwale tzn nie zawiodły nigdy (kingston)
Zgadzam się zdarzają się modele, które są gorsze
Jednakże i w tym wątku mamy 4 osoby mające do czynienia z kingstonem i 50% ma złe doświadczenia. PQI miały 3 osoby i tu 67% jest nie zadowolonych. Wiem, że to bardzo mała próba mimo to ani po kingstona ani po pqi nie sięgnę tak na wszelki wypadek
dorzucilbym do tej listy Silicon Power, tez znany.
kwestia w tym wypadku jest trafu, bo niektorym te karty bez problemu dzialaja (sam mialem 4 karty PQI i nigdy nic mi sie z nimi nie dzialo, podobnie jak 2 Kingstony), ale lepiej na zimne dmuchac i unikac.
zgoda, dlatego nie pisze, ze totalny szajs (na podstawie wylacznie mojego sandiska), tylko ze po prostu dziadostwo
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem