Brawa dla serwisu Canona, sporo zwlekałem z wysyłką, w zeszłą środę wysłałem aparat, od wczoraj jest u mnie. Canon pokrył koszt wysyłki w obie strony, oraz wymienił migawkę za darmo.
Spis wykonanych czynności:
Wymiana migawki na gwarancji producenta (90tys)
Część shutter unit 1szt.
Część tape double sided (grip 1, grip 2, back, left) 4szt.
Część spring, mirror 1szt.
Część lever ass'y, mirror stop 1szt.
Rozumiem że shutter unit to migawka, do tego jakieś taśmy, ale części: spring, mirror, lever assy, mirror stop? Czyżby także wymieniono mechanizm podnoszenia lustra itp?
Jednym słowem, CSI na Żytniej mnie zachwyciło - aparat 6 lat po gwarancji, a migawkę wymienili za free (choć skoro gwarantują 200tys to miło że to robią), za przesyłkę nic nie policzyli + nic nie zarobili a trwało to 7 dni! Strach pomyśleć ile taka naprawa za grubą kasę trwałaby u Nikona.
Jednym słowem forever Canon!!