Cytat Zamieszczone przez Kolekcjoner Zobacz posta
Tyle że to ile się za co płaci mniej zależy od tego co kto umie, a więcej od tego ile się bierze za zlecenie. To niestety jest brutalny rachunek i żadne "rozumienie" nic tu nie pomoże.
Ależ to oczywiste, że jeśli robi się ślub (czy inne większe zlecenie) za "pińcet złoty", to nie ma z czego opłacić asystenta. Ale w takim wypadku po prostu trzeba wszystko robić samemu a nie tłumaczyć się niską stawką.