Niestety, gdzieś niedawno wyczytałem, że to nie sama czynność trzymania telefonu przy uchu jest przyczyną wypadków, ale zaangażowanie w rozmowę. Człowiek maksymalnie uwagę może skupić tylko na jednej rzeczy, więc jeżeli zbyt mocno skupi się na rozmowie, zacznie analizować treść, obmyślać odpowiedz, coś sobie przypominać, to przestaje uważać na drogę i nie wiele tu pomoże nawet zestaw głośnowmówiący. Oczywiście jak trzyma w ręku to dodatkowo traci możliwości motoryczne szybkiego reagowania.