Ok czaje. Przestawiam sie.
To moze teraz dla odmiany ktos cos konkretnie na temat wrzuci - czyli co w tych fotkach jest takiego czego ja nie widze, ze tak niewielka roznica jakosciowa wyszla kit vs sigma? A moze jest duza roznica? Jesli tak to gdzie?
Warunki byly dla obu identyczne: swiatlo sie nie zmienilo, statyw nie przestawiany, te same ogniska i ISO, etc...
Moze AF takie spustoszenie uskutecznil? Widzicie cos?