Ale nakręciłem! Bardzo przepraszam, to wszystko, że tyko z pamięci piszę.
Była "L" 5.6/100-300, ale nie usm!
Miało to silnik AFD, więc wolny i głośny. Poza tym zoom był "przesuwany" a nie "kręcony" co irytowało gdy obiektyw był w pozycji ukośnie dół/góra - zoom zjeżdzał pod własnym ciężarem.

Reszta ob. 100-300 miała usm i zmienne światło (4.5-5.6), ale to nie były już "L".