Nie mam dowodow, ale wydaje sie, ze to jedyna mozliwosc.

Telewizorow sie ta metoda nie da chyba robic, bo w tej chwili roznica jakosci jest nieistotna dla tego rynku, a cena wysoka. Ale w niszy super monitorow do produkcji video i foto w cenie x 10 k$ gdzie grasuje Eizo, moze byc jakis tam pomniejszy interes.