Porównuje zdjęcia w dobrych warunkach oświetleniowych w klatce 1:1 na 1Ds do 5D Mark III - i szczerze obraz z 5D Mark III jest daleki od tego czego potrzebuję. Cały czas mówię o zdjęciu 1:1 - 5D Mk3 - brak detali. Na klatce 1:1 nie widać zarejestrowanych tylu detali co na 1Ds (krawędzie zdjęcia są lekko rozmyte na 5D Mk3). Mówimy o zdjęciu w iso 100. 5D Mk3 ma istotną przewagę na wysokich iso, ale te wysokie iso osobiscie dyskwalifikuja tę lustrzanke dla mnie, z uwagi na to, że skoro na iso 100 jest niski detal zdjęcia, to zupełnie nie do wykorzystania będzie dla mnie jakieś wysokie iso gdzie jest po prostu mydło na kadrze.
http://krowa2.nazwa.pl/555/naOko.jpg (1Ds, 5D Mk3, Canon G5)
Wolę, już zdjęcia nie popełnić, niż się potem wkurzać, że wyszła z tego kupa. I choć faktycznie - małe zdjęcia tak na 1000px z 5D Mk3 wyglądają ładnie, to kupowanie takiej puchy by jarać się na punkcie zdjęć w 1000px to pomyłka dla mnie. Równie dobrze można sobie kupić Canon G5 i mieć pojarkę. Nad wyższością AF to ciężko mi się pochylić, nie mam obecnie żadnego obiektywu AF i nie zamierzam mieć.
To nie ma sensu... zwolennicy wysokich iso najwyżej zmniejszą zdjęcie i doostrzą photoshopem.