Witam!
Od prawie dwóch lat posiadam i z powodzeniem używam 500D. Trafiła się jednak okazja w miarę przyzwoitego odsprzedania aparatu... i dylemat...
Co wybrać:
50D
+mikroregulacja
+wymienne matówki
+krzyżowe AF
+szybsze
-tylko używki - brak gwarancji
60D
+krzyżowe AF (z 50D)
+pomiar światła z 7D
+wymienne matówki
+nowe=gwarancja
-droższy niż 50D (prawie x2)
-brak mikroregulacji
-wolniejsze serie niż w 50D
7D
+AF - wiadomo
+pomiar światła - wiadomo
+nowe=gwarancja
+mikroregulacja
-cena
-wg opinii użytkowników gorzej wychodzi przy jakości zdjęć niż 50D
5Dmk1
+wiadomo, same plusy
-konieczność wymiany obiektywów
-używki
Może pozostać przy 500D - nie wiem tylko czy resell na podobnym poziomie kiedykolwiek się powtórzy.
Zakres użytkowania:
70% statyczne ujęcia (w tym z manualnymi obiektywami), 30% sport - mniej lub bardziej dynamiczny.
Od razu zaznaczam, iż budowa i ergonomia nie są dla mnie argumentem - szybko przyzwyczajam się do układu przycisków i kółeczek - podobnie rozmiar i waga.
Szkła ze stopki - przyzwyczaiłem się do nich i wolałbym nie zmieniać - w planach stałki (oprócz manualnych na M42, których używam).
Budżet - ok. 4500zł
Z góry dziękuję za pomoc