Zrobiłem tak i stwierdzam, że będzie okej. Pod koniec miesiąca zamawiam Sigmę od razu z filtrem B&W MSCRada jest jedna. Ustaw KIT-a na 30mm. Zaklej zoom taśmą. I porób zdjęcia i pokręć filmy. Zobaczysz na ile ta ogniskowa Ci pasuje. Jedni lubią szerzej inni wąsko a inni standardowo.
Znalazłem to, o co mi chodziło w trakcie filmowania - szum przy wykonywaniu zbliżenia związany z mechanicznym kręceniem ogniskową+ niezbyt płynne przejścia i utrata ostrości http://www.youtube.com/watch?v=GWRsJXm7i_8 No i teraz tak, czy tak po prostu jest i w przypadku lustrzanek lepiej mieć zoom w nogach (nie zawsze wykonalne), czy może da się coś z tym zrobić? Czy, powiedzmy, kupując obiektyw zmiennoogniskowy polecany do filmowania da się to jakoś polepszyć? Bo w porównaniu do kamerek widzę tu spory minus.