Tak jak napisał kolega wyżej "nie trzeba żonglować szkłami" robiłem kilka wesel ale zawsze zoomem i nie wie jak będę sobie radził ze stałkami. Z tego co czytałem to większość używa stałek czyli krótko mówiąc można !Sądząc po waszych odpowiedziach również polecacie stałki więc zapewne są lepsze. Mile widziane kolejne opinie i sugestie.
wszystko zależy do czego to ma być.
jeżeli jest czas na zmiany i liczy się przede wszystkim jakość, to stałki. np. do studia - stałki. na ustawiane foty - stałki. sesje z modelką - stałki. trudne warunki - koncerty - stałki (na 2 body).
cała reszta - reporterka, wyprawy, eksploracja, street - zoom(y).
wiele razy zaczynałem jakieś reporterki stałkami - "bo lepsze foty będą" - ale po godzinie walki szkłami zapinałem zooma i tak już zostawało do końca (co najwyżej przepinając zoomy szeroki/tele).
ostatecznie można powiedzieć, że mam dwie torby - jedną ze stałkami, a drugą z zoomami - przekładam tylko body (i 50/1.4 na wszelki wypadek) i to wszystko.
wszystko zależy jedynie od celu.
i jeszcze od tego, czy to ma być do APS-C czy do FF.
pozdro.,
m.
__________________
Canon EOS 3P broken| 28/1.8 | 50/1.4 | 85/1.8 | itd.
© mxw | mm | deviant | portrety | fotoloader
To będzie FF, służyć ma właśnie do wesel,chrzcin itp. I tak jak napisałeś "wiele razy zaczynałem jakieś reporterki stałkami - "bo lepsze foty będą" - ale po godzinie walki szkłami zapinałem zooma i tak już zostawało do końca" - ciekawy jestem jak to się sprawdza na weselach (zmiana stałek), dobrze by było mieć dwa body FF ale będę miał tylko jedno. Czy nadążę zmieniać podczas wesela czy innego tego typu imprezy.
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Generalnie jeśli chodzi o zdążenie przed jakimś wydarzeniem to kwestia wprawy, a w zasadzie małego dośwaidczenia mniej więcej co może się dziać za chwilę i co w związku z tym chce osiągnąć.
Podejrzewam że fociłeś już na tego typu imprezach, więc powienieneś dać radę![]()
Moim zdaniem 24-70 to szkło które trzeba mieć. Wiadomo stałki to stałki. Nie wyobrażam sobie np. nie posiadania takiego 135L lub w przyszłości 35L. Fotografowanie stałkami ma sens kiedy masz dwa body. Inaczej to trochę szarpanka i zamiast obserwować fotografowany obiekt, szukać kadru to zmieniasz szkła. Poaztym nie w każdych warunkach można sobie pozwolić na zmianę szkieł np. kurz, wiatr - fotografia podróżnicza. Ja mam zoomy 17-40, 24-70. Kiedyś dokupię jeszcze 70-200. Dodatkowo chcę równolegle rozbudowywać stałki. Jeśli ktoś robi np. reportaż ślubny i zależy mu na łapaniu chwil to najlepiej na jednym body zoom, a na drugim stałka i w wolnych chwilach "walka" o wyjątkowe, super jakościowe, bokehowe ujęcie. Albo na jednej szeroko a na drugiej wąsko i błyskawiczna zmiana body. Fotografowanie jednym body i stałkami to tylko dla prawdziwych zawodowców, którzy mają wszytko obcykane i którzy mają świadomość, że czasami jakiś kadr może uciec bo nogi wolniejsze od zooma. Nalepiej mieć i stałki i zoomy.
5d mII, samyang 8mm, 17-40 L, ef 50 1,8, 24-70 L, 135 L, 580 exII, ThinkPad T520+NEC PA271W