Rozumiem, że czas życia wątku minął i faktycznie Leon007 był najbliżej.

Ale sami rozumiecie, niektórzy w Wielkanoc nie siedzą przy kompie, tylko świętują.
Właśnie siadłem i pierwsze co chciałem zobaczyć wątek, więc ów "brak współpracy" jest raczej wyimaginowany, może po prostu nie wszyscy obchodzą Wielkanoc.

Pytania nie zmieniłem. Doprecyzowałem jedynie, że chodzi o sztukę teatralną, czego nie mogłem zrobić na początku bo bym spalił całą zabawę, więc uważam, że twierdzenie, iż to wypacza sens zabawy jest zwyczajnie przesadą.

Akurat nie raz już czytałem w tej zabawie stwierdzenia autora, że jeżeli będzie za łatwo to poprosi jeszcze o jakieś konkretne informacje i jakoś do tej pory Janusz nie zwracał nikomu z tego powodu uwagi.