Nie dziwny, tylko dodany.
Jest w małopolsce taka fotograf ślubna, która również lubuje się w podobnym blurze.
Izuu0, nie idź tą drogą. Skup się na prawidłowym świetle i miłym dla oka kadrze. To jest najwazniejsze w fotografii.
Do blurowania i innego psucia zdjęc w fotoszopie zabierz się, jak już te 2 rzeczy bedziesz miała "pod skórą"...