Ja też bym się kiedyś nacią na takiego przekręt w giełdzie dałem ogłoszenie, że poszukuje lampy i odezwał się pan:
Grzegorz W. z Otwock z ul. Zagajnikowej, że bym się nie martwił, że mnie oszuka przesłał mi skan swojego dowodu osobistego ale coś mnie tknęło, żeby wystawił aukcje na alledrogo.pl i zaczą coś kręcić, po wpisaniu jego danych w google otworzyła się kopalnia informacji na temat jego przekrętów które wyglądały tak samu jak u tych państwa ...
więc warto używać google nawet do sprawdzania kontrahentów.