Mam podobne odczucia z tym że u mnie szczególnie wyczuwalne jest to na OneShot.
Fantastyczna rzecz! W kościele jestem bezgłośny, na plenerze nie rozpraszam, a i podczas zwyczajnego "polowania na miny" gdy nie gra muzyka bywam długo nie zauważony. Jest to jedna z najlepszych funkcji w jaką wyposażono ten aparat.
Tak, też tak mam ale już wiem jakie są tego przyczyny. Nowy światłomierz który zachowuje się inaczej niż ten w 5D mkI (nie wiem jaki był w mkII) oraz nowy wyświetlacz z automatyczną regulacją jasności świecenia.
Trzeba się ich nauczyć, powoli się przyzwyczajam. Inna sprawa to korekcja lampy. Mam wrażenie że częściej w sali koryguję na ponad +1EV niż dawniej (przy czym kontroluje histogram).
Niestety nie posiadam 85L, a 85USM ma szybki AF ale bywa niecelny, cudów z nim nie ma natomiast jest szybki, to fakt. Myślę że warto to kupić bo obraz ma naprawdę świetny, bardzo ostry od pełnej dziury, mniejsze aberracje od Lki, tylko bokeh gorszy od większej siostry.