O jakich błędach?
Wymieniłeś tylko rozmiar plików, a to jest cecha, nie wada. Jeszcze całkiem niedawno narzekano, że druga piątka daje bardzo duże pliki... Ot, cena postępu.
Piszesz o racjonalnych potrzebach posługując się nieracjonalnymi argumentami.- Ogromne pliki raw - wymuszają szybkie dokupowywanie nowych dysków no i przede wszystkim b. wydajny sprzęt do ich obróbki -a przyrost jakości w stosunku do użyteczności - minimalny. Z kazdej z tych puszek mozna robic billboardy i pocztowki podobnej jakości - w zasadzie różni się ta jakość wyłącznie w przypadku robienia tablic testowych - więc jeśli ktoś jest fanem tego rodzaju zdjęć - powinien brać d800 w innym przypadku powinien kierować się racjonalną potrzebą.
Po 1: obrazek 36 Mpix zeskalowany do 22 Mpix będzie lepszy niż 22 Mpix "natywnie" (detal).
Po 2: Duże pliki to duże możliwości cropowania
Po 3: Zmniejszeniu ulegają również wady technologii cyfrowej - mora, mazing (labirynty).
Oczywiście, nie każdy potrzebuje tak dużych plików (ja np. nie potrzebuję). Ale argument "za dużo" to słyszymy tu już od czasów 6 Mpix...
PS: Różnica między wysokorozdzielczym Nikonem a wysokorozdzielczym Canonem jest taka, że SoNikon potrafi zrobić taką matrycę bez utraty DR (a wręcz systematycznie go zwiększa), a Canon nie.