Ach, żeby nie było, w słabym świetle na 6400 w mkII pojawia się lekki banding, w mkIII tego nie ma. Ale szum na porównywalnym poziomie.
Muszę się zastanowiść mocno, czy lepszy AF do reportażu ślubnego jest aż tak potrzebny, silent mode na pewno (ale czy trwałość migawki przez ten tryb nie ucierpi?) no i brak bandingu - czy to wszystko warte 70% ceny mk2 więcej.