Ja troszkę z innej beczki, swojego czasu kilku użytkowników pisało o rozkalibrowaniu się AF podczas nieużywania aparatu- leżenia w torbie czy szafie. Czy to odosobnione przypadki? Skąd to się bierze i co zrobiliście z tym dalej?
Ja troszkę z innej beczki, swojego czasu kilku użytkowników pisało o rozkalibrowaniu się AF podczas nieużywania aparatu- leżenia w torbie czy szafie. Czy to odosobnione przypadki? Skąd to się bierze i co zrobiliście z tym dalej?