Cytat Zamieszczone przez latant Zobacz posta
W takich warunkach innego światła nie ma, obiekt nieruchomy, ostrość łapie natychmiast. Po przekręceniu pierścienia ostrości w skrajne położenie, nie błądzi tylko pewnie ostrzy, zdjęcie robione z około 4 m, więc do przejścia cała skala, zajęło to około 1,2 sek. (precyzyjny pomiar stoperem w jednej ręce i aparatem w drugiej ). Może pomoże, nic lepszego nie mam. Ostrzone środkowym punktem, precyzyjnym.
Skrajne położenie dałeś na "najbliżej"? Fajny pomysł z tą świecą, potestuję tak swoją trójkę.

Tak jeszcze a'propos tego precyzyjnego punktu, po lekturze artykułów na Canon DLC, to w sytuacji z Twojego zdjęcia użyłbym zwykłego pojedynczego punktu AF. Dość przystępnie i logicznie jest tam to wytłumaczone kiedy ma sens używanie zawężonego punktu, a kiedy może stwarzać problemy. Chyba że miałeś na myśli precyzyjny w sensie środkowy.

Ciekawią mnie jeszcze opinie użytkowników na temat gorszego działania bocznych punktów AF - nie zauważyłem czegoś takiego nawet w kiepskim oświetleniu. Z zasady rzadko używam centralnego punktu na tym body. Może chodzi o to, że mam włączone tylko krzyżowe? No bo te nie-krzyżowe z założenia są mniej skuteczne.