W moim 5d3 obiekty statyczne na bocznych zawsze ostre, również na f1,4. Około 20% nie trafionych na bocznych przy obiektach dynamicznych, nawet po domknięciu do f2,2.
MateuszJ masz ewidentnie walnięta puszkę.
W moim 5d3 obiekty statyczne na bocznych zawsze ostre, również na f1,4. Około 20% nie trafionych na bocznych przy obiektach dynamicznych, nawet po domknięciu do f2,2.
MateuszJ masz ewidentnie walnięta puszkę.
CMEHA - reszta to upgrade
Zacznijmy moze od techniki, zawsze wybrany mam precyzyjny AF czyli kwadrat w kwadracie (ostatnio nawet cicha migawka poszla w odstawke - mniejszy shutter lag). Focusuje na oko, pre-focus 1-3x nastepnie zdjecie bez czekania czyli wciskamspust migawki do konca (focus, focus, focus-zdjecie). Za kazdym razem puszczam spust zeby focus trafil i nie musial bladzic. Gdy robie zdjecie nie trzymam na focusie i sie nie gibam tylko w ulamku sekundy zaraz po zlapaniu focusu robie zdjecie (nie mysle czy zlapal nie czekam na potwierdzenie, wciskam spust do konca i ma byc). Dzwiek AF'u mam wylaczony i jedyne co mi moze "pikac" to ST-E3-RT poniewaz nawet w 600'kach dzwiek mam wyciszony. Nie wiem czy dobrze to wytlumaczylem ale... inaczej sie chyba nie da.
Dlaczego? nie chce tracic pixeli i kadruje w aparacie. Nie zawsze sie da jakbym tego chcial, poniewaz w dalszym ciagu punkty AF nie obejmuja calosci wizjera.
Nie stosuje techniki focus/recompose - czesto na szybkich szklach glebia ostrosci sie przesuwa no i mozna sie "gibac". Przy nawet 2.8 na 200mm robiac headshot'a mozna z oczu zjechac na nos. Staram sie trzymac zasad trojpodzialu itp. Dlatego ten centralny nie zawsze dla mnie sie sprawdza.
W 60D robilem to samo, B.szybko mozna tam wybrac punkt AF i dosc dobrze sa one rozstawione.
W 5D3 nie obchdzi mnie ktory jest cross type ale czasem to poprostu czuc (nie lapia tak szybko gdy nie maja sie czego zlapac).
Mam nadzieje, ze pomoglem![]()
Ostatnio edytowane przez zdebik ; 18-11-2014 o 00:09
Ja testowalem i boczne maja piekny rozrzut. wszystkie ff zawsze tyle samo. Sprawa powtarza sie na dwoch puchach ale na 6d 5d2 czy 1dx jest ok. Nigdy na pocznym nie mam ostro. Zawsze powtarzalny blad. Testowane na 24, 35, 50, 85, 100 i 135 wsio L. Aparat byl w serwisie na kalibracji i po powrocie jest dokladnie to samo.
Zapomnialem dodac, ze focus/recompose nie sprawdza sie przy ruchomym "celu" (przynajmniej w moim wypadku).
xxkomarxx, przeszedłeś nad tym do porządku dziennego tak ? Po prostu zaakceptowałeś tę ułomność i żyje Ci się lepiej ?
latant, uzyskujesz tę ostrość przy pojedynczym ustawieniu AF, czy klikasz 3x jak opisał to zdebik ?
EOS R6 Mark II, EOS R8, RF 15-35/2.8L IS, RF 50mm F1.2L, RF 50mm F1.8, RF 35mm F1.8, RF 24mm F1.8, EF 85/1.8, EF 135L, 2x430EX II
www.facebook.com/matti.jarominnen/photos
https://www.flickr.com/photos/mateuszj/albums
Czytam i aż się wierzyć nie chce (naprawdę współczuję problemu), wziąłem swoją puchę (5dIII) ze szkłem CZ 50/1.4 (MF) przeleciałem w mieszkaniu kilka kątów, wszystko na @=1.4 I WSZYSTKICH SKRAJNYCH PUNKTACH , AF=podwójna kratka, praktycznie bez pudła. Nie stwierdzam również problemu z AF na bocznych przy innych szkłach: 15, 17, 24, CZ 35, CZ 50/2.0, CZ 100/2.0, S150/2.8 macro, 70-20/2.8II i 400/5.6. Do tego stopnia, że wręcz maniakalnie używam punktów bocznych w 90 % zdjęć, po tym jak wcześniej raczej unikałem bocznych gdyż były z nimi niekiedy problemy w 5dII i 5d.