Zadam może kontrowersyjne pytanie ale muszę: czy AF w 6D jest trafniejszy niż ten nieudany w 5D3 ? Drążę temat AF w 5D3 od kilku miesięcy, kilku jego użytkowników ma ten sam problem co ja (tj. niecelny AF na punktach innych niż w środku). Dziś dla odmiany pstrykałem na działce 5D +50L. Kurde no, czy boczny, górny, dolny czy środkowy mam pięknie ostre zdjęcia. Z 50L i na F nawet 1.2-1.8. Jak to jest możliwe ? To samo szkło z 5D2 daje porównywalne efekty - czy to boczny czy środkowy, AF trafia pięknie. Problemy zaczynają się z 5D3 - tutaj zapomnij o trafionych zdjęcia na bocznych, zwłaszcza z 50L, choć z 35L także nie jest dobrze. Kolejny raz utwierdziłem się w przekonaniu, że AF w 5D3 to fabryczna wada, nie do usunięcia na Żytniej. Poza AF to body jest świetne, ale no sorry.
Tak więc czy warto Waszym zdaniem zamienić 5D3 na 6D ? Czekają mnie przynajmniej 2 śluby w najbliższych miesiącach i ch.. mnie strzela gdy ćwiczę 5D3 na bocznych, w porównaniu do bocznych 5D i 5D2.