Na pewno nie czuć tego takiego "przeskoku" pomiędzy ustawieniem ostrości a wyzwoleniem migawki - mam na myśli 6D.
Na pewno nie czuć tego takiego "przeskoku" pomiędzy ustawieniem ostrości a wyzwoleniem migawki - mam na myśli 6D.
jak chce "końcowe pstryk" to niech się pobawi aparatem na plaży przy dużym wietrze. Będzie miał tyle pstryków, ile dusza zapragnie.
Jarek
Mój 350D ma wyraźny "klik", 30D ma mniej wyczuwalny "klik",
Jeśli 5D Mk3 będzie miał jeszcze mniejszy "klik" czy w ogóle nie go będzie - przeżyje, kwestia przyzwyczajenia, przecież efektem dociśnięcia calkowicie spustu jest akcja lustra i migawki więc raczej przeoczyć tego momentu się nie daważne żeby wyczuwalny był pierwszy stopień.
Qrka wodna teraz to musze się zastawnowić czy dalej zostać przy zakupie 5`tki
A poważnie to z tym "poruszeniem" na skutek "klika" to nie przesadzajcie
Nie idzie wyczuć pierszego stopnia - momentu ostrzenia i odrazu strzela?
Czy przy drugim stopniu - wyzwolenia migawki zachowuje się miękko jak "set"?
Jeśli to drugie to wysłanie odrazu na Żytnią z tego powodu uważam za... delikatnie mówiąc przesadne![]()
Ostatnio edytowane przez PoulN ; 27-03-2013 o 20:13 Powód: n
O kurcze... nie no - jestescie nieziemscy
Jesli faktycznie zaczniemy ciagnac temat "delikatnego" spustu migawki na kolejne podstrony, to bedzie chyba rekord tego forum w wyszukiwaniu problemow/usterek
Zaczynalem od 350D, potem 20D, 5D, 5D II, 1Ds MKIII a teraz 5D MK III i... o ironio - w zadnym nie widzialem zadnych roznic dzialaniaPewnie mialem jakies walniete sztuki, bo przeciez powinieniem wyczuwac roznice miedzy 350D a deesem a ja nic... tylko roznica w szybkosci dzialania AF'a - coz... tak wlasnie bylo u mnie (jesli komus ma to pomoc)
![]()
Ostatnio edytowane przez Pikczer ; 27-03-2013 o 20:16
Dobra wytłumaczę jeszcze raz - chodzi o to że nie ma możliwości ustawienia focusa tylko od razu strzela zdjęcie. Źle się wyraziłem pisząc "końcowy pstryk" - nie chodzi tu o odgłos pstryknięcia tylko moment wyczucia takiej mini blokady kiedy jest możliwość właśnie ustawienia focusa. Więc podsumowując nie jest to raczej wprowadzone ulepszenie w III - no bo czy można nazwać brak możliwości ustawienia ostrości ulepszeniem??
Ostatnio edytowane przez bajker83 ; 27-03-2013 o 20:39
Miałem kiedyś kilka sztuk 500D naraz, w każdym spust migawki chodził inaczej jeden łapał wyżej drugiego trzeba było docisnąć do samego końca (przebieg puszek podobny).
Trochę byłem zaskoczony, gdy wziąłem innego 500D do ręki delikatnie naciskam spust a ten już zdjęcie robi, jak się im tam w fabryce złoży to tak jest
Po kilku zdjęciach można się przyzwyczaić.
Albo masz palec wskazujący mniej wrażliwy
Jeśli tak to feler i słusznie zrobiłeś.
Martwi to jednak i smuci jak to Canon się przykłada do produkcji (i to na przykładzie prawie topowej puszki)choć z drugiej strony taka usterka może się trafić w każdym modelu i pewnie się trafiała na przełomie tylu-nastu lat produkcji.
Gorzej w wymienionym rozrzutem w samym działaniu w/w 500D trzymanych jednocześnie w ręce, ale i tu może być w pewnym sensie wytłumaczenie - jeśli nie były one nowe, może różni właściciele z różną 'siłą" nerwowością operowali spustem stąd po jakimś czasie inne ich działanie względem siebie![]()
Ostatnio edytowane przez PoulN ; 27-03-2013 o 20:53