Dzięki za link. Widzę, że generalnie najlepiej śmiga na Lexarach.
A teraz sprawa AF. Przyznaję, że jeszcze nie opanowałem do końca tego tematu, ale jedno zauważyłem: w skali makro śledzenie poruszającego się obiektu nie należy do mocnych punktów tego sprzętu. Mam cichą nadzieję, że to mój brak umiejętności. Może też konieczność zmiany 100 f2,8 na nowszy model czyli L. Jeśli ma ktoś doświadczenia ze śledzeniem (np. owada) to prosiłbym o komentarz.
W uzupełnieniu informacji podam, że robiłem na różnych trybach.