Przecież nie zawsze chodzi o drżenie ręki, czasami obiekt rusza się szybko w niewielkiej odległości + długa ogniskowa w celu wyizolowania z tła. Też mi brakuje chociaż 1/320s, a najlepiej tak jak napisał kolega Canon mógłby zostawić wybór użytkownikowi. Dziury między czasami są też bez sensu. Ostatnio miałem tak, że 1/60 to było za mało - obiekt leciutko poruszony (1/80 była by ok), a 1/125 niepotrzebna - było ciemno i od razu ISO szło do góry. W takiej sytuacji odpuszczam autoiso.