Ale tragedia jak przez wizjer wpadnie światło to też pomiar jest o kant d..., fakt lepiej jakby były wpadki jak u nikosia to nie byłoby się czym przejmować![]()
Puszki i słoiki z zaklinaczem piorunów.
___________________________________________
http://flisinski.pl/
Gwoli formalności, nie tyle czarne, co pozbawione działania lampy
A teraz wytłumaczę, dlaczego w ogóle mnie to obchodzi:
- czasami, od czasu do czasu potrzebuję "wymęczyć" każde nawet 1/3EV, na 5D1 jestem w stanie strzelić fotę przy oświetleniu lampowym z czasem 1/250s, z jedynie małym śladem zaciemnienia po wiadomej stronie, dla 1/320s to jest około 10+% kadru, dla 1/400s to już około 30% kadru. Prawdopodobnie z innymi aparatami proporcje są podobne (nie chce mi się sprawdzać). Czasami właśnie można sobie pozwolić na to, żeby mieć albo ten malutki paseczek "ciemności" po jednej stronie, albo część foty bez wpływu lampy.
- lenistwo: jak się robi foty przemiennie z lampą i bez lampy, na różnych czasach, trzeba ciągle wchodzić do menu i zmieniać opcję blokującą czas ekspozycji.
Z innej beczki: zauważyłem że na wysokich ISO (od okolic ~12800) mam purpurową plamę w dolnym prawym rogu zdjęcia. Rozumiem że to typowe zachowanie tego aparatu?
Aparaty, obiektywy, lampy.
Tak dzialaja wszystkie aparaty - swiatlo wpadajace przez wizjer falszuje pomiar. Dlatego producenci dolaczaja zaslepke do wizjera. Doczytaj jednak ze problem jest marginalny a foty trzeba by robic z dekielkiem na body zeby odczuc roznice.
Z reszta to stara sprawa ktorą dawno zalatwili i nie wystepuje w obecnych puszkach. A w tych w ktorych wystepowala to i tak jest to bez znaczenia, ale piane na forum mozna bylo zawsze pobić. Dzis to chyba nie ma wiekszego sensu bo rozmawiamy o czyms co jest juz historia.
Ostatnio edytowane przez Czacha ; 21-11-2012 o 00:51
Tak... Ale Czacha ma rację... Ja mam body jedno z pierwszych. Robię nim zdjęcia. Jestem bardzo zadowolony że sprzętu. I nawet nie wiem czy mam ten problem usunięty czy nie. I mam to w nosie.
Bernard Wybierała
pozdrawiam
Bernard Wybierała
Sprawa IMHO istotna przy fotografowaniu ze statywu pilotem,samowyzwalaczem,czasowym w przyrodzie lub,wężykiem.Podobnie z ręki przy street foto np. gdy nie przykładamy oka do wizjera, i dodatkowa ilość światła moze wpływać na pomiar.Tak dzialaja wszystkie aparaty - swiatlo wpadajace przez wizjer falszuje pomiar. Dlatego producenci dolaczaja zaslepke do wizjera.
Bo to że światło od tyłu dotrze do pryzmatu to "must be".
Jedynki Canona mają dżwigienkę do opuszczania kurtynki na wizjer.Szkoda że przy innych tego nie ma.Proste i wygodne rozwiązanie.
Ostatnio edytowane przez janmar ; 21-11-2012 o 14:35
A ja mam pytanie z innej beczki.
Czy ten AF jest naprawdę dużo lepszy od 5DII (szybkość, dokładność, celność). Pytam osób które mają, miały Marka II i mają Marka III
Te boczne takie dobre i pewne jak środkowe? AF Servo działa (bardzo dobrze, dobrze, nieźle...).
AF porównalibyście bardziej do 50D czy 7D (nie pisze o rozmieszczeniu punktów AF, tylko o jego szybkości i skuteczności).
5DMk3 ; G7X ; 17-40L ; 35/1.4 Art ; 50/1.4 ; 85/1.2L ; 135/2.0L ; 70-200/2.8L IS ;580EXII ;
Ja na razie robiłem zdjęcia w media markt z 24-105 /4 kit. Mam od lat 50D, robiłem 5dmkII przejście będzie raczej proste. Tylko te czarne punkty AF, rzuca się w oczy ich brak. Zrobisz zdjęcie i nie wiesz gdzie masz ostrość. W każdym innym boody miga na czerwono. Ale pewnie poprawią to w nowym sofcie. Sprzęt stworzony do canonowców, bo nie wymaga na I rzut żadnych "nauk", później wiadomo trzeba grzebać w menu. O dziwo, mam wrażenie, że przyciski przy wyświetlaczu, "lepiej chodzą" w moim 50D, ale to też kwestia przyzwyczajenia. Jak kupię 5dmkIII to na pewno żona się nie kapnie że mam nowy sprzęt.