Z dotychczasowych doświadczeń (dawnych z Nikona) obecnych z Canona stwierdzam, że lampka działała cuda, do tego stopnia, iż czasem wydawało mi się, że na tym głównie polega przewaga AF w NikonieCzy roznice w AF nie wynikaja z tego ze Nikon ma lampkę wspomagającą ustawianie ostrosci?. Wiadomo, że tak nie jest ale to małe światełko na prawdę bardzo dużo daje w trudnych warunkach. Patent prostu jak drut a w zasadzie umożliwia niemożliwe. Genialne rozwiązanie.
Co do wyciągania z cieni itp, od strony software'wej -nie wiem jak wam ale mnie proces z LR4 2012 średnio podchodzi. Fill light to było narzędzie o algorytmie, którego brakuje w procesie 2012. W wielu przypadkach trzymam się procesu z 2010 z fill light. Nie ma opcji żeby uzyskać ten efekt w 2012. Trochę pobuszowałem w sieci i taka opcji niestety nie istnieje.
Co do sampli od be2: Różnica jest kolosalna według mnie. Nie wspominam nawet, że na Nikonie jest ISO 500 w Canonie 100, to nie ma znaczenia. Tak czy siak warto zerknąć, choćby z ciekawości dla niektórych.