"S", my dear. "S".
A im mniej się rozumie ze zdjęcia, tym więcej dźwięków, jak te wydawane przez pianistę tutaj: KLIK
A wracając do tematu. Mój kolega stwierdzil, że robienie w RAW jest strata czasu, bo w jpg z puchy dostaje dokładnie to samo. I żaden, argument nie dał rady zmienić jego zdania. I własciwie, jak sie przyjrzeć tym zdjęciom, to chyba rzeczywiście, żaden RAW by tego nie zmienił.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
A niektórzy, nawet w sieci![]()