Cytat Zamieszczone przez Janusz Body Zobacz posta
Hmmmmmm..... Zrób czarno-biale zdjecie prosto z apartu ale zeby wygladalo tak jak jedno z tych:
http://www.gregorlaubsch.com/
Cytat Zamieszczone przez Janusz Body Zobacz posta
@allxages: i znany i nie. Samouk, z zawodu budowlaniec bodajże. Chyba rok temu wygrał konkurs na autoportret w jednym z polskich czasopism fotograficznych - tym portretem co ma na pierwszej stronie. Był ostatnio w Szczecinie, nawet warsztaty jakieś na Kolumba zorganizowali. :-)
Janusz, akurat Greg jest kiepskim przykładem jeżeli chodzi o obróbkę.
Po pierwsze, te "najlepsze" zdjęcia (z wypaśną głębią ostrości) to rollei SL66.
A po drugie sama obróbka Grega jest naprawdę kosmetyczna -- choć diabeł tkwi w szczegółach. Byłam na tych warsztach i widziałam i jeszcze się po tym pozbierać nie mogę (akurat to nie na Kolumba, tylko Piotr Rojewski u Tomasha robił). Zresztą Greg teraz jeździ po Polsce z kolejnymi warsztatami, można się samemu przekonać - z tego co wiem to będzie bodajże Wrocław, Kraków, Gdańsk i chyba jeszcze raz Szczecin.
Pomijając w ogóle, że nie wstydzi się cyknąć zdjęcia komórką

Ja ogólnie nie "pasjonuję się" obróbką, ograniczam ją do minimum (pomimo że wiele osób uważa to za mój błąd).
Ale w moim trybie fotografowania nie wyobrażam sobie życia bez RAW. Nie zawsze i nie wszędzie jest czas na ustawianie aparatu w odpowiednie tryby nasycenia kolorów,kontrastu itp itd.
Robie na RAW +mały jpg, jpgi są właściwie tylko jako poglądówka.
Balans bieli ZAWSZE ustawiam na kompie (pomijając w ogóle fakt, że AWB w 40tce jest beznadziejny). Nakład pracy związany z przygotowaniem RAWów do publikacji jest chyba taki sam jak jpgów. Każde zdjęcie i tak trzeba przejrzeć, przykadrować, coś z nim zrobić.
Sama "bezstratność" operacji przemawia za RAW.