To fakt. Zresztą technologia w Sony podobnie jak historia zatacza koła. Był niedawno u mnie znajomy i miał MinoltaKonica coś tam, coś tam, którą wyciągnął z pawlacza. Takie SLT tylko z niewymiennym obiektywem. I co ciekawe też podobno ma 12 klatek na sekundę.