Temat wydaje się być opanowany. Jednak muszę poczekać do kolejnego meczu by to zweryfikować. Do tej pory fociłem C 28-135 na przysłonach od 5,6 w górę i GO była na tyle duża, że idealnie wcelować nie trzeba było. W momencie gdy zacząłem robić zdjęcia Canonem 70-200/4 na f4, idealne celowanie odgrywa dużą rolę. Nieostrość wynika najprawdopodobniej ze źle ustawionego trybu pracy AF. Zamiast All Servo używałem One Shot. Wszystko, jak pisałem, wyjaśni się na kolejnym meczu.