40d to półka wyżej i DWA kroki do tyłu... Trzeba też wyraźnie napisać, co znaczy LEPSZY autofokus w 40d. Nie oznacza lepszej ostrości zdjęcia, a MOŻLIWOŚĆ używania bocznych punktów AF, które są krzyżowe (wyższej precyzji) W SPECYFICZNYCH sytuacjach (szybki ruch - sport itp.) oraz, dzięki joystickowi, łatwość przełączania pomiędzy tymi punktami (o ile to się opanowało takie przełączanie, a nie jest to intuicyjne i wymaga nauki). Raczej niekonieczne przy krajobrazach i makro). Centralny punkt jest porównywalny w obu aparatach (wiem, wiem,centralny w 40d jest też podwójnej precyzji, ale tylko w jasnych i drogich obiektywach - jak ktoś ma kasę na nie, to stać go też na nowszy lepszy korpus).
Darx - cyt. " Obrazek z 500D niczym się nie różni od obrazka z 20D." - to nie jest prawda. Ale nawet gdyby tak było, to łatwiej go uzyskać nowym korpusem z precyzyjniejszym pomiarem parametrów, niż starym.
Darx - widać jednak, że nie czytałeś od początku - zacytowałeś fragment a pominąłeś że chodziło o cenę używanych 40d i 500d z małym przebiegiem, a ta jest oczywista!
Darx - mniej polemiki a więcej rad dla pytka.