1800 $ to raczej dużo niż mało. Za tyle to nowe 7D w Polsce kupisz.

Używam 40D od 3 lat i go lubię. Aparatów serii xxxD nie używałem, więc o nich nic nie powiem. Z przycisku podglądu ekspozycji czasem korzystam i nie naciskam nic przypadkowo. Zdaje się, że aparaty trzycyfrowe mają zestaw lusterek zamiast pryzmatu, a to chyba wpływa na jakość/jasność obrazu w wizjerze - dla mnie akurat ważne, bo często ustawiam ostrość ręcznie.

Jeżeli to pomyłka i 40D kosztuje 180 $, to był kupił.