Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123
Pokaż wyniki od 21 do 23 z 23

Wątek: Spadająca jakość Cyfrowe.pl ?

  1. #21
    Uzależniony Awatar flankerp
    Dołączył
    Aug 2010
    Miasto
    Cork, Ireland
    Wiek
    45
    Posty
    636

    Domyślnie

    No ja w maju na komunie przylatuje na weekend więc też sobie coś zamówie

    Pozdrawiam
    Zepsuty Canon 500D + Grip czekający na upgrade | C17-55 2.8 IS, C75-300 USM, C50mm 1,8 | Nissin Di622 Mark II, 2x YN460 + Phottix Aster | Benro A1980F + B-00+PU-40 M8 | Garść filtrów kolorowych dla Cokin P |

  2. #22
    Początki nałogu Awatar Juriko
    Dołączył
    Jun 2007
    Posty
    485

    Domyślnie

    Muszę powiedzieć, że jestem zbudowany. Co by nie powiedzieć o wyjaśnieniach (nie ze wszystkim się zgadzam) to widać że są prawdziwe. Pan z cyfrowych wręcz obnaża kulisy handlu, który to handel jak wiemy brutalny jest. Jak nie sprzedamy my, to zrobi to konkurencja.
    Dziś tak brakuje rzetelnego opisu rzeczywistości, że takie zachowanie należy traktować i tak traktuję, z szacunkiem.
    ps. I nie zawsze jest tak jak pisze Merde, że za każdy wzrost kosztów zapłaci klient. Do czasu. Przy prawidłowo działającym rynku przejdzie do konkurencji.
    Zresztą cena nie jest jedynym miernikiem, jak pisze flankerp.

  3. #23
    Grzeczny i układny podpis Awatar Merde
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    45
    Posty
    7 756

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Juriko Zobacz posta
    ps. I nie zawsze jest tak jak pisze Merde, że za każdy wzrost kosztów zapłaci klient. Do czasu. Przy prawidłowo działającym rynku przejdzie do konkurencji.
    Zawsze zapłaci klient z prostego powodu - bo rynek od dłuższego czasu nie działa prawidłowo. Importerzy mają stosunkowo wysokie marże, a sklepy dzielą się ochłapami i żeby funkcjonować muszą minimalizować koszty i sprzedawać "na masę".

    Nie wiem czy to tylko u nas tak się wszystko przewróciło "do góry nogami", ale znam przypadki (z mojej branży), że na Zachodzie osoba, która u nas jest odpowiednikiem mojego klienta dostaje wyższy rabat (tam) niż ja (w Polsce).

    Zresztą cena nie jest jedynym miernikiem, jak pisze flankerp.
    Niestety - dla większości klientów jest jedynym wyznacznikiem w momencie zakupu.
    Oops, sorry - czasem bywa też tak, że nie cena końcowa się liczy, tylko "ile dostanę rabatu" ;-)
    I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it

Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •