Nieco dziwi mnie podejście forumowiczów w tym temacie. Jeśli aparat ma służyć do fotografowania gwiazd i zórz polarnych, to skusiłbym się na teleskop + przejściówka. Kwota mniejsza, a i efekty świetne. Następnym szkłem było by 10-20 sigmy jako szeroki kąt i kolejnym ostatnim jakaś stałka 20/1.8? 35/2? Z czego do przodu upchnąć kiciaka by to do domu się przydał.
Ktoś podrzucił zdjęcia Juzy na początku. Z tą różnicą, że on w Norwegii miał już wyznaczone punkty i tę podstawową wiedzę. Pytający, tej wiedzy nie posiadają i wątpię by ją zebrali w tak krótkim czasie.