Przyznaję, że tego "Twojego" osobiście nie widziałem - ale na sporej większości prezenterki TV wyglądają jakby miały rozsmarowane równomiernie po całej buzi świecące na różowo mazidło. Zobacz sobie w sklepie ten model na jakichś wiadomościach i zwróć uwagę na skórę (w wielu TV jednolita plama) oraz przejścia tonalne. Ja bym nie szedł tą drogą. Paradoksalnie lepszy do sporadycznej pracy zkolorem może być stary, ale przyzwoity i niewyeksploatowany nadmiernie analog. Sam z wygody siedzę przy LCD'ku - ale moim zdaniem taki, który mam jest za kiepski do obróbki zdjęć (a nie jest to najtańszy model).